Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Miało byc i co...pogoda zła? Tyle szumu i nic:(

i nic?...znaczy nic nie stracilam?....bo tak myslalam - jak tu palic cos, co tydzien namaka?....moze za rok.....

No w Bascharage nic sie nie paliło choć konstukcja jest przykryta...może czekaja az bedzie cieplej dzis cały dzien padalo:( w Hautcharage cos strzelali kilka fajerwerków...i tyle...wiec chyba nie za dużo było do stracenia:/

aaa...ciekawe, co zrobili z tym stosem, co go przygotowywali w dolinie Petruss w Lux-ville...bo tam sie wybieralam po poludniu/wieczowrem, ale prawde mowiac, pogoda mnie zniechecila....skutecznie!

No, bo kto to widzial, ze by palic krzyze w srodku zimy! W zeszlym roku, jak to robili, to bylo cieplutko i chetnych do spacerow i pieczenia kielbasek bylo wbrod.

madi82 pisze:Tyle szumu i nic:(

Co nic, co nic?? U mnie na wsi sie palilo, co mialo sie palic.
I wursty byly, i wino grzane tez! Jak co roku, bez wzgledu na pogode!

poszłam ostatni raz ok 20 i okazało sie ze ludzi sie nazbierało i strazacy zaczęli podpalac mini stosik....rewelka nie była bo zimno i nie dużo ludzi...ale było piwko i jakies kiełbaski widziałam.....Oczywiscie padało wiec nic szczególnego kto nie był dużo nie stracił.Wielka mi tradycja...ognisko

madi82 pisze:Wielka mi tradycja...ognisko

No, bo to jest bardzo stara tradycja...

Ale co oznacza to palenie "krzyży"?ktos wie?tak na babski rozum?

madi82 pisze:Ale co oznacza to palenie "krzyży"?ktos wie?tak na babski rozum?

Voila:

http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=864

Czytaj polska.lu, bedziesz dobrze poinformowana

Dzięki MaWI czytałam tego linka ale w nim i tak nie napisane co to za tradycja...wiem ze cos typu koniec karnawału.....ale dlaczego akurat palenie krzyzy....

madi82 pisze:Dzięki MaWI czytałam tego linka ale w nim i tak nie napisane co to za tradycja...

To dlaczego akurat krzyzy, to chyba nikt nie wie, szczegolnie, ze jest to Buergbrennen, a nie Kreuzbrennen Natomiast troche wiecej mozesz przeczytac we wczorajszym Worcie o tu: http://www.wort.lu/articles/5779392.html a jesli nie znasz niemieckiego, to w linku do watku na starym forum, ktory cytowany jest wlasnie w artykule na polska.lu, o ktorym ci pisalem ostatnio. Kolejne trzy grosze na ten temat znajdziesz na oficjalnej stronie Buergbrennen miasta powiatowego Lux ( http://www.buurgbrennen.lu/Document/Buu ... stoire.htm ), a jesli i to nie wystarczy, to juz chyba tylko kolega xtheo7 moze pomoc, bo on jest w miejscowych tradycjach niezle obcykany <mrgreen>

DZIĘKUJE ZA INFO

MaWi pisze:W zeszlym roku, jak to robili, to bylo cieplutko

Cieplutko? Chyba że od ogniska, bo jeśli chodzi o pogodę, to ja pamiętam trzaskający mróz

mróz? to chyba był w Polsce.... <lol>