Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Witam. Mam małe pytanie: Kto mieszka na północy Luxa? Tak pytam, gdyż nie ma z kim napić się piwa

Na przyklad ja, z Ettelbruck, alisci sie zglosi pewnie jeszcze paru innych Polnocnikow.

Jak ci pasuje, to mozemy wpolnie wychylic pyfo w przyszlym tygodniu

witam ja z polnocy kraju tez jestem chetnie poznam kogos nowego

a dokokładnie "złośnica" skąd jesteś...

a dokladnie z Pratz alr nie ma dnia bym nie byla w Ettelbruku a ty skad jestes ??

no ja jestem z bardziej północnej północy <lol>
Czyżby nikogo tu nie było?

Jestem z Hautbellain, i myślałam że jest ktoś z bliższych mi okolic min. z Weiswampach, albo Troisverges... a tu nic...

To jest dopiero polnoc! Prosze bardzo szanowna braci forumowa – a jak ja mowie, ze jestem z okolic Bourscheid, to wszyscy pytaja – ale co cie tak daleko na polnoc wygnalo?? No i prosze – polnoc, to jest Weiswampach albo co najwyjzej (raczej – najnizej) – Clervaux. Z takiej optyki, to mnie nawet nie wypada nosic miana Polnocnika; co najwyzej Cwiercnocnika, a kolega xhteo to pewnie nawet i nie cwierc

Lekko liczac, to z Hautbellain do wiekszego siedliska polnocnych Polakow jest chyba nawet dalej niz z Ettelbrucka do stolycy, bedziesz sie chyba wiec musiala pofatygowac nieco bardziej na poludnie, zeby spotkac polska brac. Piwko w Ettelbrucku czy chocby w Ancien Cinema w Vianden – czemu nie!

No to ładnie się umiejscowiliśmy , Widzę ze najbliżej mamy do Ciebie ,także nie wykluczone że niedługo się spodkamy <mrgreen>