Strona 2 z 2

: 25-06-2009, 23:40
autor: bamaza42
- /...do gdanska nie jezdza....
-/ ....mimo wszystkich glupot ryana - wole to, niz pociag...jakos tak mam...
- / ...jutro wyruszam - z Luxa okolo 16:00, wystraszona przez szanownych forumowiczow korkami na trasie, na miejscu (znaczy w domu w GD), wg planu bede okolo 21:30, najdalej....
...wiec ciagle jeszcze zaden pociag czy samochod samolotu nie przebije...a ze wkurza to wazenie walizek, upychanie do podrecznego torebki, itp.... Jak przegna na maksa - to zawsze mam alternatywe swojego auta....bo jak mam sie tluc pociagiem kilkanascie godzin, przesiadajac sie po drodze kilka razy...to wole swoim autem, nawet jak mam do tego ze 2 godziny dolozyc...

: 26-06-2009, 15:39
autor: byly
pociag do Polski ma sens co najwyzej do miast typu Szczecin, Poznan, Zielona Gora, Legnica, Wroclaw, bo ze wgzledu na slimacze tempo jazdy pociagow w Polsce podroz do miast oddalonych od granicy niemieckiej wydluza sie tak niemilosiernie, ze rzeczywiscie nie ma sensu.

BTW: skoro sa takie korki do Trewiru w ten weekend, to nie mozna jechac jakos od razu na Echternach-Bittburg -Traben Trabach zamiast autostrada trewirska? to co prawda okrezna trasa, ale summa summarum moze byc o wiele szybsza

: 27-06-2009, 23:09
autor: bamaza42
No i pojechalam trewirska autostrada, robiac jedynie "myk" przez przygraniczna stacje benzynowa, na czym zyskalam moze z 10-15 min... :)....a dalej - przez Traben....no i jestem pod wrazeniem odcinka nadmozelskiego.... cudne te miejscowosci, te sciezki rowerowe wsrod winnic...bajka! :)