Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Moze ktos podpowie niedrogie rozwiazanie:

Zatrzasnalem drzwi z kluczem w srodku. Dodam dla ulatwienia - wszystkie okna sa zamkniete, wlasciciel nieosiagalny, dodatkowych kluczy brak.

Prosze o sugestie

Marcin

Zadzwon pod 113, policja poda ci telefon do dyzurnego magika od takich spraw.

Na przyszlosc warto tez zostawic kopie kluczy u (dobrego!) znajomego...

Ty patrz a Internet bez kluczy ma ?

Internet mam, w ogole rozne rzeczy mam, ale niektore w srodku.

jezeli jest to ubezpieczone mieszkanie/dom, to najczesciej masz w pakiecie ubezpieczenie od tego typu wypadkow - wtedy trzeba sie najpierw skontaktowac z ubezpieczycielem.
do mojego ubezpieczenia dostalem kartke z numerem assistance - wlasnie do takich spraw.
(stoje panie pod domem, a klucze panie sa w srodku... - podobno zalatwiaja magika w pol godziny - ale sam jeszcze nigdy nie sprawdzalem)

Wiem, ze bez ubezpieczenia i za posrednictwem nr 113 taka usluga potrafi slono w Luxie kosztowac. Jednak obawiam sie, ze jesli nie odezwa sie nasi forumowi "magicy" od tych spraw (ktorzy moga byc wszak na dlugo wyczekiwanych urlopach), to nie ma zmiluj; trza placic...

Moj kolega korzystal z tego typu uslugi. Zapytam; jak pamieta kto i gdzie, to sie dowiem i zamieszcze

Nie wytrzymalem, zadzwonilem do fachowca i zaplacilem 120 euro. Pan otworzyl dzwi kawalkiem skreconego i lekko zardzewialego druta. Zajelo mu to jednak 3 minuty.
Pozdrawiam

Ja w niedzielne popoludnie zaplacilam 150 E.Ubezpieczalnia,jesli masz ubezpieczone mieszkanie zwraca koszty tylko w przypadku jesli zgubisz klucze 75 E.Jesli natomiast masz je w drzwiach wewnatrz mieszkania musisz liczyc na wlasne zasoby finansowe.Tyle z moich doswiadczen z zatrzasnieciem drzwi z kluczem w zamku.

MarcinM pisze:Pan otworzyl dzwi kawalkiem skreconego i lekko zardzewialego druta. Zajelo mu to jednak 3 minuty.

No wlasnie - od kiedy znajomy mi opowiedzial, jak u niego w kilkanascie sekund pan otworzyl tak zatrzasniete drzwi przy pomocy kawalka plastiku - zaczelam wychodzac nie tylko zatrzaskiwac drzwi, ale rowniez przekrecac klucz w zamku....pewnie nie uniemozliwia to dostanie sie do srodka, komus, kto bardzo by chcial, ale na pewno utrudni, a moze zniecheci?....

jak ktos bardzo bedzie sie chcial do Ciebie dostac, to zadne zamki nie pomoga...

tak serio - tradycyjna zasuwa jest lepsza (zamykanie od wewnatrz. a zamek - przekrecic i zostawic w drzwiach w pozycji w "poprzek".

jespere pisze:a zamek - przekrecic i zostawic w drzwiach w pozycji w "poprzek".

mowisz o kluczu, oczywiscie....tyle, ze chyba to tak nie dziala - nie ma problemu na ogol z otwarciem zamka z zewnatrz, z kluczem w srodku w zamku...