Od kilkunastu lat RejClub organizuje "własnymi rękoma" (nawet dosłownie, bo już tony książek przenosił) polskie stoisko na Salonie Książki, który towarzyszy Festiwalowi Migracji. Nie jest łatwo (dobre) książki w Polsce wybrać, przywieźć je i zamrozić spore fundusze, bez gwarancji sprzedaży. Robimy to tylko w celu pokazania, że nasz dorobek literacki i w ogóle kulturalny liczy się na międzynarodowej scenie, ze "Polacy nie gęsi" i w końcu ktoś powinien reprezentować nasz kraj na tym największym multi-kulti forum w Luksemburgu...
Szkoda, że tak mało rodaków zainteresowało się Salonem Książki - szkoda, bo było ciekawie:
- była możliwość zakupu różnych książek - aby odkryć jakiś nowy świat;
- przy stoisku odbywają się interesujące rozmowy - między rodakami, a także z cudzoziemcami zainteresowanymi polska kulturą;
- wieczorne spotkanie z młodym pisarzem Łukaszem Orbitowskim było super, bo jest to postać nietuzinkowa, sympatyczna i "pełna energii artystycznej". Wiele dowiedzieliśmy się o dzisiejszej literackiej niwie. Wygląda na to, że książka nie umrze!..
A jeśli i nas stanie, zapraszamy już na przyszłoroczną edycję Salonu Książki (zawsze w połowie marca). Sugestie i wszelaka pomoc są zawsze mile widziane!
Ciekawie na polskim stoisku książki
Moderator: LuxTeam
Re: Ciekawie na polskim stoisku książki
Z tego co widziałem, stoisko było oblegane, nie tylko przez Polaków. Forum pokazuje, że zainteresowało nawet hejterów, a to oznacza wręcz celebrytyzm. Osobiście przysłuchiwałem się pouczającej rozmowie, w której pewien Francuz tłumaczył dziennikarce Worta zawiłości odbioru oscarowej "Idy". Wielokulturowa jazda bez trzymanki!
Może do wieczorów autorskich RejClub mógłby dorzucić pogadanki na różne tematy "migracji i kultur"?
Cmoga
Może do wieczorów autorskich RejClub mógłby dorzucić pogadanki na różne tematy "migracji i kultur"?
Cmoga
Re: Ciekawie na polskim stoisku książki
Dzięki za propozycje.
A może w przyszłym roku zaprosilibyśmy autora, który porusza temat losu (polskiego) emigranta?.. Albo specjalistę od Mrożka?..
A może w przyszłym roku zaprosilibyśmy autora, który porusza temat losu (polskiego) emigranta?.. Albo specjalistę od Mrożka?..