Nagla oferta zakupu wynajmowanego mieszkania- co robic?
: 26-09-2013, 17:29
OK ... moj watek na skutek wczorajszej awarii zostal pewnie bezpowrotnie pogrzebany, wiec zaczynam od nowa ...heh.
Otoz wynajmowalam mieszkanie w Lux od dwoch lat. Teraz wlasciciel chce je sprzedac, wiec albo sie musze wyprowadzic, albo je kupic do czego mnie goraco zacheca. Nie mam doswiedczenia w kupowaniu mieszkan w Luksie i stad panikuje. Dowiedzialam sie tutaj, ze poprawnosc dokumencacji generalnie sprawdza bank i notariusz, a jezeli kupno jest przez agencje to koszty ponosi sprzedajacy, co zwykle dorzuca do ceny mieszaknia, wiec de facto to kupujacy placi za wszystko
Zaczelam przegladac oferty mieszkan na athome, habitus i immotop ale tanich jak na lekarstwo i rzeczywiscie trudno cos znalezc.
Jako alternatywa rozgladam sie tez za kolejnym wynajmem -ale ciezka sprawa.
Nie wiem czy cena ktora zaoferowal moj wlasciciel jest fair. Ile zaplacilibyscie za mieszkanie na Bonnevoie, w dobrym punkcie komunikacyjnym (10 minut pieszo do dworca), 55 m, wyposazone-umeblowane, ale meble nie rewelacja i nie najnowsze bo bylo wynajmowane od jakiegos czasu, piwnica, maly ogrodek, brak garazu i miejsca parkingowego.
W ogole ciezka decyzja i jestem w kropce. Od czego tutaj zaczac? <bezradny>
Dzieki za porady i opinie
Otoz wynajmowalam mieszkanie w Lux od dwoch lat. Teraz wlasciciel chce je sprzedac, wiec albo sie musze wyprowadzic, albo je kupic do czego mnie goraco zacheca. Nie mam doswiedczenia w kupowaniu mieszkan w Luksie i stad panikuje. Dowiedzialam sie tutaj, ze poprawnosc dokumencacji generalnie sprawdza bank i notariusz, a jezeli kupno jest przez agencje to koszty ponosi sprzedajacy, co zwykle dorzuca do ceny mieszaknia, wiec de facto to kupujacy placi za wszystko

Zaczelam przegladac oferty mieszkan na athome, habitus i immotop ale tanich jak na lekarstwo i rzeczywiscie trudno cos znalezc.
Jako alternatywa rozgladam sie tez za kolejnym wynajmem -ale ciezka sprawa.
Nie wiem czy cena ktora zaoferowal moj wlasciciel jest fair. Ile zaplacilibyscie za mieszkanie na Bonnevoie, w dobrym punkcie komunikacyjnym (10 minut pieszo do dworca), 55 m, wyposazone-umeblowane, ale meble nie rewelacja i nie najnowsze bo bylo wynajmowane od jakiegos czasu, piwnica, maly ogrodek, brak garazu i miejsca parkingowego.
W ogole ciezka decyzja i jestem w kropce. Od czego tutaj zaczac? <bezradny>
Dzieki za porady i opinie