Strona 1 z 2
Pszczelarze w Luksemburgu
: 13-09-2013, 13:01
autor: anielewicz
Witam , jestem pszczelarzem z Polski . Może znacie jakiś pszczelarzy , chciałbym nawiązać kontakty , wymienić się doświadczeniami . z góry dzięki za pomoc
pozdrawiam , michał
Re: Pszczelarze w Luksemburgu
: 13-09-2013, 15:49
autor: xtheo7
Sa.
Kilka adresow:
http://www.apis.lu/
Fédération des Unions d'Apiculteurs du Grand Duché du Luxembourg (FUAL)
Secrétaire: M. Robert Henckes
4, rue des prés
L-9907 Troisvierges
LUXEMBOURG
Union des Apiculteurs du canton de Capellen
Secrétaire: M. Roby Ney
11, am Aeppelwee
L-6981 Rameldange
LUXEMBOURG
Web:
www.apiscapellen.lu
Byl nawet jeden pszczelarz handlujacy sztucznie zaplodnionymi matkami rasy Buckfast, ok 80 Euro / sztuka.
Daz bor - czuj roj !
: 13-09-2013, 19:15
autor: anielewicz
mój Ty Boże , u nas po 30 złoty Matki są

. W której części języcznej są bo nie wiem którego języka się uczyć ?

pszczoły
: 13-09-2013, 19:24
autor: gokosia
Hej jesteś w Luksemburgu? czy piszesz z Polski, bo znam kilku pszczelarzy w lux.
: 13-09-2013, 19:27
autor: anielewicz
jestem młodym pszczelarzem ( 15 uli ) szukam pracy na okres zimowy ( przy czymkolwiek ) aby zarobić na ule i pszczoły na następny rok , bo tutaj nie da się odłożyć nic . pozdrawiam , michał
: 13-09-2013, 19:49
autor: sok_mir
Też jestem zainteresowany jakimś kontaktem, ale raczej z osobami mówiącymi chociaz trochę po naszemu .Przygodę z pszczołami zacząłem w tym roku i cały czas się uczę , sprzęt i potrzebne rzeczy kupuję u nas, matki jak będą mi potrzebne w przyszłym roku to też zamówię w kraju. aaa najważniejsze mieszkam we Francji okolo 15km od Sierck les Bain.Pozdrawiam Mirek
: 13-09-2013, 20:46
autor: MaWi
anielewicz pisze: W której części języcznej są bo nie wiem którego języka się uczyć ?

Mala poprawka; Luksemburg to nie Szwajcaria czy Belgia, gdzie w czesci kraju mowi sie jednym jezykiem a w innej drugim. Tu teoretycznie kazdy obywatel powinien mowic 3 jezykami. W praktyce jednak Poludnie jest bardziej francuskojezyczne (wiecej Francuzow, Belgow i Portugalczykow) a Polnoc, jako ostoja luksemburskosci

bardziej luksemburskojezyczna ergo - germanskojezyczna. Szczegolnie, ze wielu pszczelarzy to rolnicy, czesto bez wyksztalcenia ponadpodstawowego, a zatem z francuskim na bakier. Ale to tylko tendencje - w konkretnym przypadku mozesz trafic zupelnie roznie.
: 14-09-2013, 06:22
autor: anielewicz
1 . xtheo7 --- a jakie są u was pożytki ? że ten hodowca miał Matkę Buckfast?
2 . Znacie jakiegoś konkretnego pszczelarza , do którego mógłbym napisać ?
3 . Trzy języki ( u nas w Polsce , angielski tylko

, czy da się znaleźć pracę na okres zimy w Luksemburgu ( muszę wracać wiosną do pszczoł )....
pozdr .
: 14-09-2013, 16:43
autor: xtheo7
anielewicz pisze:1 . xtheo7 --- a jakie są u was pożytki ? że ten hodowca miał Matkę Buckfast?
czy da się znaleźć pracę na okres zimy w Luksemburgu ( muszę wracać wiosną do pszczoł )....
pozdr .
Przyjedz z pszczolami ! Niech sobie raz w zyciu chociaz polataja po normalnym kraju ...
A tutaj na forum jest niejaki Borys, co nie takie rzeczy juz swoja ciezarowka z Polski transportowal ! Pasieke ci przewiezie jak nic!
: 16-09-2013, 03:58
autor: Emil
Obawiam się że czasy gdy jechało się na zachód pracowało sezon i za odłożoną kasę otwierało biznes w polsze pewnie już bezpowrotnie minęły,
szczególnie jeśli nie masz nikogo u kogo możesz się zaczepić.
Zimą u pszczelarza w luxie nie ma dużo więcej pracy niż w Twojej pasiece więc każdy tu se radę sam da, o zadnej pasiece wielkotowarowej też tu nie słyszałem, poza tym nawet w sezonie jeśli ktoś potrzebuje pracownika to ktoś z pszczelej w. podjedzie bo to dość hermetyczny krąg.
Ja bym próbował w innych zawodach roboty szukać , ale na zimę i bez języka to czrno to widzę,-temat przyjazdu do luxa był poruszany na forum wielokrotnie, pewnie ktoś ci tu zaraz wstawi do niego linka,
: 17-09-2013, 08:25
autor: anielewicz
Dlatego pierwsze kroki uczyniłem w kierunku pszczelarzy licząc na solidarność zawodową

. W polsce też to są zamknięte kręgi także można powiedzieć iż naprawdę jesteśmy europejczykami

. Ale masz rację nie ma co żyć iluzjami , że ktoś poda ci rękę pomoże znaleźć pracę , człowiek poduczy się języków , za zarobione pieniądze rozwinie swoją pasję , to romantyczny anachronizm , no ale w szkołach uczyli takich bredni
pozdrawiam
: 19-09-2013, 15:42
autor: Emil
Czy pszczoły to twoje hobby? bo 15 uli( a rodziny?) to dużo jak na hobby, czy ma być zawód(biznes) bo pewnie wiesz że w polsce ciężko wyżyć z pasieki, -no chyba że są jakieś nowe dotacje <mrgreen> .
: 19-09-2013, 19:14
autor: anielewicz
precyzyjnie , 15 uli posiadam , zasiedlonych 14 rodzin

. ano ciężko wyżyć , dlatego szukam czegoś pracy w okres zimowy aby na następne ule i pszczoły zarobić
a tak z ciekawości ile kosztuje miód tam u was?
: 19-09-2013, 20:23
autor: misio
Miód luksemburski - € 9.90kg - źródło: Cactus.lu
: 19-09-2013, 21:31
autor: MaWi
Ceny miodu zaczynaja sie tu od ok. 6 euro (niemieckie badziewie, wzglednie miody "made in EU", gdziekolwiek by to nie bylo

miody luksemburskie dostac mozna (w niewielkim wyborze) za 8-10 euro w Cactusie i nieco drozej (do 13-14 €), za to w wiekszym wyborze, w Naturacie. Najdrozy miod jaki mi sie udalo tu kupic to miod smakowy (konkretnie malinowy) z Prowansji za 17 euro w GammVercie