Strona 2 z 3

: 01-12-2011, 10:36
autor: MaWi
Pablaki pisze:Jestesmy w Uni a traktuja nas jak obywateli II klasy
I do tego niestety niekoniecznie trzeba sie bujac na statku. Wielu Polakow mieszkajacych na suchym luksemburskim lądzie takze doswiadcza (do dzis) podobnych upokorzen. W Luksemburgu srodladowym wyglada to z reguly tak, ze urzednik ma zawsze racje, nawet jesli to sie nie zgadza z pisanym prawem. Jesli urzednik nie doczytal, ze Polska od 8 lat jest pelnoprawnym czlonkiem UE, to masz chlopie problem. Ty masz problem, a nie urzednik, bo ten bedzie w zaparte szedl, ze ma racje i nawet podtykanie mu pod nos przepisow nic nie pomoze. Jesli twoi przelozeni, ktorzy kazali ci zalozyc konto w Luksemburgu sa Luksemburczykami, to ci nie zazdroszcze... Jesli natomiast nie sa, to moze mialoby sens postawienie im pytania, jakim cudem mialbys sobie moc zalozyc konto w Luksemburgu nie majac mozliwosci odwiedzenia oddzialu i zlozenia tam swojego podpisu? Niech oni ci powiedza jak, a ty wtedy pojdz za ich rada :)

A na powaznie - jesli twoj problem rzeczywiscie wchodzi w obszar prawny zwany dyskryminacja, to polecam ci jedna z dwoch drog: albo skontaktuj sie z polska ambasada w Luksemburgu (jak rozumiem, statek jest "przestrzenia eksterytorialna" Luksemburga, a ty jestes Polakiem, czyli jako Polak w Luksemburgu podlegasz pod ten wlasnie polski urzad) i zapytaj, jak oni mogliby ci w tym pomoc. Kontakt do nich, to luksemburg.amb.sekretariat@msz.gov.pl. lub tel.: +352 26 00 32. Tam pracuja bardzo mili ludzie, ktorzy - jak tylko beda mogli, to ci pomoga.

Innym rozwiazaniem jest tzw. Solvit czyli to: http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=7244 ; http://ec.europa.eu/solvit/site/about/index_pl.htm

: 01-12-2011, 11:38
autor: stary
Ja myślę ze na statku jest tylko luksemburska flaga i dokument potwierdzający rejestracje statku i dla 90% osób na pokładzie Luksemburg to jest coś jak odległa planeta a siedziba armatora w Luksemburgu przypuszczalnie tylko skrzynka pocztowa lub jakiegoś pośrednika .....

co przyciąga armatorów do rejestrowania ?

L'industrie maritime au Luxembourg: les avantages

Le régime fiscal luxembourgeois, par exemple, propose l'option d'un amortissement accéléré et prévoit un abattement fiscal sur investissement.

En outre, au lieu de prélever une taxe au tonnage, un impôt régulier sur les sociétés est levé à un taux compétitif. Conjointement à diverses incitations à l'investissement, ceci peut être très avantageux pour certaines branches.

wg : http://www.luxembourg.public.lu/fr/econ ... index.html


<bezradny>

: 01-12-2011, 11:50
autor: Pablaki
Na statku jest Bandera HOLENDERSKA a Port MACIEZYSTY ROTTERDAM ,.firma ubezpieczona w Luxemburgu ze wzgledu na mniejsze oplaty a lepszy socjal za te same pieniadze,, chodzi o duze rozłakowe i kinder geld ,., leki i leczenie za darmo na całym swiecie,,, takie tam duperele,, jesli ktos ma rodzine oczywiscie,,,. ja jestem sam wiec mnie to nie dotyczy ,., ale jak wszyscy to wszyscy ,., wiec nie moge sie wylamac :/

: 01-12-2011, 11:55
autor: MaWi
stary pisze:Ja myślę ze na statku jest tylko luksemburska flaga i dokument potwierdzający rejestracje statku i dla 90% osób na pokładzie Luksemburg to jest coś jak odległa planeta
Stary, ale mnie nie chodzi o metafore ale o stan prawny. Poklad kazdego statku (nawet kosmicznego) jest z prawnego punktu widzenia eksterytorialna przestrzenia znajdujaca sie pod jurysdykcja jakiegos konkretnego panstwa. No i wtedy na pokladzie tego statku maja zastosowanie przepisy prawne tego panstwa. Pytanie jest zatem, czy poklad tego konkretnego statku jest plywajacym po swiecie kawalkiem Luksemburga, niezaleznie od tego, ze statek ow nigdy Luksemburga "na oczy nie widzial" i z powodu pewnych naturalnych przeszkod raczej nie zobaczy (no, chyba, ze potwierdza sie pesymistyczne wizje, ze przyjdzie drugi potop i polowa Europy znajdzie sie pod woda i tylko zamek w Bourscheid bedzie wystawal ponad powierzchnie i to wylacznie najwyzsza komnata w najwyzszej wiezy <mrgreen>

: 01-12-2011, 11:59
autor: bamaza42
Pablaki pisze:Bandera HOLENDERSKA a Port MACIEZYSTY ROTTERDAM
Hmmm...to czy to nie jest przypadkiem "kawalek Holandii" plywajacy po morzach i oceanach?.... Czy samo ubezpieczenie wystarcza, zeby uznac przynaleznosc do Lux?...I ciekawe, dlaczego pracodawca zada utworzenia konta w Lux, a nie np. na Kajmanach?....

: 01-12-2011, 12:28
autor: Pablaki
Ja pracuje juz tu 7lat w Firmie,., jescze raz powtarzam ze od 2012r, wyplata ma byc przelewana na konto w Lux,.,., nie wiem dlaczego,., moze sie przepis zmienil a moze to zachcianka Pani prezes firmy <roll> wczesniej kasa byla przelewana na konto w Sparkasse i nie bylo problemu,., Ja kontaktowalem sie z bankami w Lux, z ktorymi korespondowalem zycza sobie wypelnienie wniosku on-line a podpis prosza zlozyc osobiscie,,,. fakkk!!!!!!

: 01-12-2011, 14:34
autor: Borys
No to zapraszamy do na wizyte do Luxa !

Kilka miesiecy nie dostaniesz wyplaty ale pomysl jaka kasiora splynie na raz po kilku miesiacach jak juz to konto zalozysz ;)

A na morzu to po co Ci pieniadze ?

I jeszcze jedno mnie interesi, jak to jest ze jestes na statku i masz internet ? Wiem ze zapewne jesli juz to satelitarnie ale interesuje mnie kto za to placi ( pracodawca czy Ty sam ? ).

: 01-12-2011, 14:54
autor: Pablaki
Nie na morzu a w zatoce.,.,czy jak wolisz w porcie... jest darmowy internet,.,., wejdz np. na ANTWEPEN PORT :D 7 dni za free i zakladasz nowy nic po 7 dniach i znowu 7 dni za free :D

: 01-12-2011, 14:54
autor: Pablaki
Nie na morzu a w zatoce.,.,czy jak wolisz w porcie... jest darmowy internet,.,., wejdz np. na ANTWEPEN PORT :D 7 dni za free i zakladasz nowy nic po 7 dniach i znowu 7 dni za free :D

: 01-12-2011, 16:31
autor: bamaza42
...ale z Antwerpii to nie jest tak daleko do Lux....

: 01-12-2011, 16:40
autor: Borys
Pablaki pisze:No tak,,, tylko jak sie jest w na oceanie Indyjskim ,.,
Oj Bama Bama - nie widzsiz ze chlopak jest w tej antwerpii na nieco innym kontynencie ?

: 01-12-2011, 17:42
autor: marcin
...ale z Antwerpii to nie jest tak daleko do Lux....
ja znam tylko jedna Antwerpie a do Lux mozna dotrzec nie ruszajac sie z wody ;) najpierw kanalami do Renu, pozniej w Koblencji skrecic na Mozele i wysiasc w Remich ... tyle ze w jedna strone pod prad, ale moze jakas barka wezmie na stopa ;)

: 01-12-2011, 17:44
autor: Borys
No ale ludzie - przeciez chlopak nie jest w Antwerpii :) tylko powiedzial mi zebym sobie dla przykladu wszedl na strone portu Antwerp zeby zobaczyc myk z dostepem do netu.

: 01-12-2011, 19:00
autor: stary
marcin pisze:
...ale z Antwerpii to nie jest tak daleko do Lux....
ja znam tylko jedna Antwerpie a do Lux mozna dotrzec nie ruszajac sie z wody ;) najpierw kanalami do Renu, pozniej w Koblencji skrecic na Mozele i wysiasc w Remich ... tyle ze w jedna strone pod prad, ale moze jakas barka wezmie na stopa ;)
a do miasta można dopłynąć Alzetta <rotfl>

: 01-12-2011, 21:33
autor: Pablaki
Widze ze sie swietnie bawicie.............. :p