Bieda w Luxie?
: 10-06-2010, 16:51
Pomimo wysokiego produktu krajowego brutto na osobę, w Wielkim Księstwie Luksemburga wzrasta poziom biedy. Zgodnie z danymi Chambre des salariés (CSL), w ciągu ostatnich 10 lat, różnica pomiędzy dochodami osób najmniej i najwięcej zarabiającymi znacznie się powiększyła.
Luksemburg spadł z czwartego na szóste miejsce w rankigu państw o najwyższej równości dochodów (income equality). W tym samym czasie koszty życia są względnie wysokie, szczególnie z powodu większego udziału osób z wyższymi zarobkami.
Według CSL, definicja zagrożenia biedą odnosi się do osób, które zarabiają mniej niż 60% średnich luksemburskich dochodów lub mniej niż 1546 euro. Obecnie do tej grupy zalicza się 13% Luksemburczyków. Średnia europejska to 16%.
Przewodniczący CSL oraz OGB-L, Jean-Claude Reding, powiedział, że niepokojący jest fakt, iż zagrożenie biedą nie obniżyło się od 1997 roku, a wręcz wzrosło o 2 punkty.
W przeciwieństwie do innych krajów Europy, w Luksemburgu ryzyko biedy zmniejsza się wraz z wiekiem. Tylko 8% osób samotnych w wieku 65 lat jest zagrożonych biedą, w porównaniu do 26% osób z rodziny 3- lub więcej osobowej. Reding tłumaczy to dobrym sytemem emerytalnym.
Największe zagrożenie biedą- 45%, odnosi się do samotnych osób wychowujących jedno lub więcej dzieci. Duża różnica zaznacza się pomiędzy najemcami, z których aż 30% jest zagrożonych biedą, a właścicielami nieruchomości (tylko 9%).
Jean-Claude Riding mówił o potrzebie powstrzymania tendencji na rynku pracy do zawierania kontraktów krótkoterminowych i pracy na część etatu oraz o niebezpieczeństwie płynącym z zamrażania lub zaprzestania indeksacji płac.
Płace akurat zostaną zindeksowane, jak donosi prasa i to wcześniej niż się spodziewno, bo już od 1 lipca. Pracownicy i emeryci otrzymają pensje wyższe o 2,5% indeksacji, związanej ze wzrostem cen artykułów konsumcyjnych, usług oraz paliw.
Źródło: news352.lu
Luksemburg spadł z czwartego na szóste miejsce w rankigu państw o najwyższej równości dochodów (income equality). W tym samym czasie koszty życia są względnie wysokie, szczególnie z powodu większego udziału osób z wyższymi zarobkami.
Według CSL, definicja zagrożenia biedą odnosi się do osób, które zarabiają mniej niż 60% średnich luksemburskich dochodów lub mniej niż 1546 euro. Obecnie do tej grupy zalicza się 13% Luksemburczyków. Średnia europejska to 16%.
Przewodniczący CSL oraz OGB-L, Jean-Claude Reding, powiedział, że niepokojący jest fakt, iż zagrożenie biedą nie obniżyło się od 1997 roku, a wręcz wzrosło o 2 punkty.
W przeciwieństwie do innych krajów Europy, w Luksemburgu ryzyko biedy zmniejsza się wraz z wiekiem. Tylko 8% osób samotnych w wieku 65 lat jest zagrożonych biedą, w porównaniu do 26% osób z rodziny 3- lub więcej osobowej. Reding tłumaczy to dobrym sytemem emerytalnym.
Największe zagrożenie biedą- 45%, odnosi się do samotnych osób wychowujących jedno lub więcej dzieci. Duża różnica zaznacza się pomiędzy najemcami, z których aż 30% jest zagrożonych biedą, a właścicielami nieruchomości (tylko 9%).
Jean-Claude Riding mówił o potrzebie powstrzymania tendencji na rynku pracy do zawierania kontraktów krótkoterminowych i pracy na część etatu oraz o niebezpieczeństwie płynącym z zamrażania lub zaprzestania indeksacji płac.
Płace akurat zostaną zindeksowane, jak donosi prasa i to wcześniej niż się spodziewno, bo już od 1 lipca. Pracownicy i emeryci otrzymają pensje wyższe o 2,5% indeksacji, związanej ze wzrostem cen artykułów konsumcyjnych, usług oraz paliw.
Źródło: news352.lu