Sekcja Polska w (Europejskiej) Szkole Średniej

Forum przeznaczone i widoczne TYLKO dla rodziców dzieci chodzących do szkół w Luxie.
Trian
Posty: 165
Rejestracja: 26-09-2006, 08:47
Lokalizacja: Szczecin/Luxemburg

Sekcja Polska w (Europejskiej) Szkole Średniej

Post autor: Trian »

Zaraz po zarejestrowaniu się rozpoczynam wątek, który od pewnego czasu wzbudza ożywione dyskusje wśród rodziców dzieci uczeszczających do Szkoły Europejskiej.
Chodzi pokrótce o to, że taka sekcja ma powstać w przyszłym roku dla klas 1,2 i 3. Ostateczna decyzja nie jest jeszcze podjęta i zależy od Rady Szkół Europejskich (czy jakoś tak).
O ile się zorientowałem to część rodziców się z tego cieszy, część nie chce by ich dzieci do takiej sekcji uczęszczały (więc najlepiej żeby nie powstała), część z kolei jest za ale boi się ew. łączenia klas, niekompetentnych nauczycieli itp.
A teraz niech każdy mówi za siebie - myślę, że na forum bedzie to rzeczywiście o wiele łatwiejsze. Gratulacje dla pomyslodawcy. <brawo> <okok>
mru
Posty: 55
Rejestracja: 14-12-2006, 12:04
Lokalizacja: ue

Post autor: mru »

Tylko czy rodzice maja w tej sprawie cokolwiek do powiedzenia? Czy mozemy ewentualnie zablokowac utworzenie polskiej sekcji w szkole sredniej ?
Dla mnie aktualna sytuacja jest idealna: pierwsze lata nauki w jezyku polskim, a kolejne w pierwszym obcym pozwola dzieciom na osiagniecie prawdziwej dwujezycznosci. Ale faktem jest tez, ze nasza rodzina juz jest dwujezyczna, no i nie mamy w planach zycia w Polsce. Inne sa potrzeby osob, ktore sa w Luksembugu tymczasowo i planuja powrot do kraju.
Awatar użytkownika
danka44
Posty: 968
Rejestracja: 26-09-2006, 08:53
Lokalizacja: Junglinster

Post autor: danka44 »

Postaram się dla mniej zorientowanych spisać dane, które są już wiadome.

1. Polityka Szkoły Europejskiej jest chyba wszystkim znana i wiadomo, że powstawanie sekcji językowych jest najwyższym priorytetem.

2. Do Rady Zarządzającej Szkół Europejskich wpłynął wniosek o utworzenie sekcji polskiej. Wniosek tak wpłynął, poniewaz według wyliczeń szkoły w następnym roku szkolnym liczba uczniów w trzech klasach początkowych szkoły średniej przekroczy wymaganą przepisami liczbę.

3. Decyzja o powstaniu sekcji polskiej zostanie podjęta prawdopodobnie na przełomie stycznia i lutego.

4. Utworzenie sekcji polskiej oznaczać będzie, że podstawowe przedmioty (nie dotyczy historii i geografii od trzeciej klasy) nauczane będą aż do matury w języku polskim. W języku angielskim/ francuskim/niemieckim dzieci będą miały WF, rysunki, wychowanie muzyczne itp.

5. W początkowym okresie szkoła nie będzie mogła zatrudnić wymaganej liczby nauczycieli ze względu na małą liczbę godzin (trudno byłoby wyzyć mając kilka godzin tygodniowo) i w związku z tym nauczyciele będą uczyli kilku przedmiotów. Planuje się chyba zatrudnić 2 nauczycieli dodatkowych w pierwszym roku.

Teraz nasze zastrzeżenia, czy obawy:

1. Nikt nas nie powiadomił o tym, że sekcja polska ma powstać i nikt z nami nawet nie chciał nic konsultowac. O powstaniu sekcji dowiedzieliśmy się od dzieci, które coś usłyszały od nauczycieli, po czym p. Zach wysłał pismo do Pani Mazur, która jest osobą odowiedzialna za sekcje polskie w Brukseli i Luksemburgu, z pytaniami nurtującymi jego jak i innych rodziców, co z tą sekcją będzie.

Oto treśc tego listu:
------------------------------------------------------------------------------------
Szanowna Pani,

Kilka dni temu dotarły do nas nieoficjalne informacje, że poczynając od roku szkolnego 2008/2009 w Średniej Szkole Europejskiej w Luksemburgu ma zostać utworzona sekcja polska.

W imieniu grupy rodziców dzieci, których ta decyzja może dotyczyć już od przyszłego roku, pragnę pani zadać kilka poniższych pytań wraz z uprzejmą prośbą o możliwie pilną odpowiedź.


1. Czy decyzja ta została już ostatecznie podjęta, czy też jest jeszcze na etapie konsultacji?

2. Jaką korzyść odniosą dzieci rodziców pracujących w instytucjach europejskich w Luksemburgu z tej decyzji?

3. Czy prawdą jest, że w sekcji polskiej szkoły średniej zostanie ewentualnie zatrudnionych czterech nowych nauczycieli z Polski (jeden matematyk, jeden polonista, jeden nauczyciel nauk humanistycznych, jeden nauczyciel nauk ścisłych)?

4. Czy prawdą jest, że o tym, czy sekcja polska może być utworzona, decyduje łączna przewidywana liczba polskich uczniów w klasach 1-7 szkoły średniej, ale uczniowie z klas 4-7 sekcją tą nie będą objęci?

5. Jeśli odpowiedź na pytanie czwarte powyżej jest pozytywna, oznaczać to będzie czterech nauczycieli polskich na grupę 16 dzieci (troje z obecnej klasy 2, sześcioro z obecnej klasy 1 i siedmioro z obecnej klasy 5 szkoły podstawowej), przy założeniu, że część rodziców nie zrezygnuje z posyłania dzieci do sekcji polskiej szkoły średniej, nie widząc w tym korzyści przeważających nad wadami.

6. Czy planuje się zatrudnienie nowych nauczycieli w sekcji polskiej szkoły podstawowej (a jeśli tak to ilu), tak aby wyeliminować łączenie klas w szkole podstawowej i na poziomie przedszkola (obecnie łączone są klasy trzecia z czwartą, pierwsza z druga oraz grupy czterolatków i pięciolatków w przedszkolu)?

7. Czy z punktu widzenia polskiego podatnika priorytetem nie powinno być zatrudnienie trzech nowych nauczycieli w szkole podstawowej i przedszkolu, gdzie przewidywana liczba uczniów w przyszłym roku szkolnym może wynieść 55, a nie zatrudnianie czterech nowych nauczycieli i tworzenie sekcji polskiej w szkole średniej, gdzie przewidywana liczba uczniów w klasach 1-3 wynosi 16 osób?

8. Czy ktoś brał pod uwagę, jaki wpływ na poziom wykształcenia i rozwój emocjonalny dzieci mają ciągłe zmiany (przechodzenie z sekcji polskiej od obcojęzycznej, z powrotem do polskiej i ponownie do obcojęzycznej w przyszłych latach)?

9. Czy prawdą jest, że część konkursów na stanowiska nauczycieli polskich w szkole średniej została już przeprowadzona? A jeśli tak, to kiedy i na jakie stanowiska?

Z poważaniem,


Leszek Zach

----------------------------------------------------------------------------------------------
Na to Pani Mazur zaczęła prowadzić z nami korespondencję, którą uważam OSOBIŚCIE za uwłaczjącą rodzicom, pisząc o intrygach, plotkach, odpowiadając na pytania nie zadane, albo wkładając w usta innym słów, których nie wypowiedzieli. Mam wrażenie, że zamiast fachowo przedstawić sytuację dała się sama ponieśc emocjom i emocje te udzieliły się też innym osobom.

Nie będę tu wklejać tej korespondencji, ponieważ jest za długa.

2. Obawy rodziców są różne i mam nadzieję, że tu jeszcze każdy dopowie coś od siebie, ale głównie chodzi o eksperymenty przeprowadane na naszych dzieciach na "rozruchu" sekcji. Obawy o łączenie klas, do końca nie rozwiane oraz o kwalifikacje nauczycieli, którzy będą nauczać kilku przedmiotów.

Dla mnie najbardziej przykre jest to, że mówiono, że nie będzie sekcji polskiej, aż do momentu zbudowania nowej szkoły w Mamer. Stąd dzieci, które są w obecnej klasie 1 szkoły średniej, miały w klasie 5 odkrywanie świata (historia i geografia) w drugim języku, aby były lepiej przygotowane do sekcji językowej, do której miały iść w szkole średniej. W tym czasie utworzono klasy SWALS, które wielu odbiera jako przechowalnie dla dzieci bez sekcji, ponieważ rodowici Anglicy, Francuzi czy Niemcy uważali, że te dzieci zaniżają im poziom.
Po tych wszystkich przejściach i działaniach "dla dobra dziecka" okazuje się, że w następnym roku znowu czeka je zmiana i nauka w sekcji polskiej.

Jestem bardzo za sekcją polską w szkole średniej, ale dla Marcelego, który jest teraz w klasie 4. W szkole podstawowej udaje się po kolei rozdzielać łączone klasy, uczy się historii i geografii Polski i takie dziecko będzie przygotowane do sekcji polskiej.

Już tak na koniec... stosunek Pani Mazur do naszego problemu jest taki, że mnożymy problemy, rozsiewamy plotki, a w ogóle to co mnie najbardziej zbulwersowało, że nasze ambicje zawodowe spowodowały, że tu przyjechaliśmy i to nasza wina, że narażamy dzieci na ciągłe zmiany. Jak ktoś to ma pod ręką może przytoczyć w dosłownej wersji zdanie p. Mazur.
Ostatnio zmieniony 30-11-2007, 11:13 przez danka44, łącznie zmieniany 1 raz.
Danka
mru
Posty: 55
Rejestracja: 14-12-2006, 12:04
Lokalizacja: ue

Post autor: mru »

a ja myslalam, ze to jest to tajne forum... Nic juz nie rozumiem.
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

mru pisze:Tylko czy rodzice maja w tej sprawie cokolwiek do powiedzenia? Czy mozemy ewentualnie zablokowac utworzenie polskiej sekcji w szkole sredniej ?
Wydaje mi sie, ze dokladnie NIC nie maja do powiedzenia, dlatego tez nas sie nikt nie pyta....ale mogliby chociaz informowac, co nas czeka - i dlaczego - i chyba JEDYNIE tyle mozemy sie domagac...
mru pisze:Ale faktem jest tez, ze nasza rodzina juz jest dwujezyczna
A w takiej sytuacji to szkola daje zwykle rodzicom wybor - czy dziecka ma uczyc sie w jezyku matki czy ojca...
oksy
Posty: 103
Rejestracja: 17-01-2007, 14:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: oksy »

Rozwiązania idealnego się nie znajdzie - zawsze ktoś będzie niezadowolony. Ale polska sekcja w szkole średniej musi powstać naturalną koleją rzeczy, skoro powstała w podstawówce. Inaczej nie byłoby sensu zaczynać z sekcją w ogóle.
My zdecydowanie wolimy, żeby nasz syn (w tej chwili trzecia klasa) był w polskiej sekcji również w szkole średniej. Moim zdaniem to poszerza możliwości, bo po szkole i tak będzie znał angielski i francuski na tyle, żeby studiować w tych językach, a ze względów towarzyskich lepiej, żeby nie został wrzucony na przyczepkę do cudzej sekcji.
Oczywiście w rodzinach mieszanych inaczej to wygląda, dlatego rodzice mają wybór (i wiem, że nawet po jakimś czasie można przenieść dziecko do drugiej "rodzicielskiej" sekcji) i muszą się dobrze nad tym wyborem zastanowić.
oksy
Awatar użytkownika
danka44
Posty: 968
Rejestracja: 26-09-2006, 08:53
Lokalizacja: Junglinster

Post autor: danka44 »

mru pisze:a ja myslalam, ze to jest to tajne forum... Nic juz nie rozumiem.
Przepraszam, to mi się pomyliły watki, ale jak widzę jesteś szybka, bo post był chyba przez 5 sekund, zanim go nię usunęłam.
Danka
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

danka44 napisala:
[Obawy rodziców są różne i mam nadzieję, że tu jeszcze każdy dopowie coś od siebie, ale głównie chodzi o eksperymenty przeprowadane na naszych dzieciach na "rozruchu" sekcji. Obawy o łączenie klas, do końca nie rozwiane oraz o kwalifikacje nauczycieli, którzy będą nauczać kilku przedmiotów.]

Wydaje mi sie, Danka, ze troche uleglas jakiejs psychozie (co mnie w sumie baaardzo zaskakuje!- ze kto jak kto - ale TY??!!), i nieco sie zapedzasz. Wszystkie sekcje jezykowe kiedys powstawaly i w wiekszosci nie bylo od poczatku ani odpowiednio duzo dzieci, ani odpowiednio duzo nauczycieli. Tych, ktorzy tu przyjada z Polski za kilka lat - te pionierskie "problemy" juz nie beda dotyczyc... Nie nazywalabym tego eksperymentowaniem-na etapie "eksperymentow", to szkola mogla ewentualnie byc 20 - 15 lat temu...teraz to rutyna, normalna praktyka, na polskiej sekcji "przecwiczona" juz poza tym w Brukseli i chyba to dziala, a uzyskane przez Triana kanalem prywatnym informacje od rodzicow dzieci uczacych sie tam w szkole sredniej, potwierdzaja fakt nie-laczenia klas w szkole sredniej, czego tak sie obawiamy - klasy 3 czy 4-osobowe tam funkcjonuja samodzielnie i te dzieci sobie to chwala... (i co za luxus - jak prywatne lekcje :) )
Ostatnio zmieniony 30-11-2007, 12:16 przez bamaza42, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

danka44 pisze:stosunek Pani Mazur do naszego problemu
Otoz pani Mazur nie wiedziec czemu (tzn. ja sie domyslam, czemu, ale, ze inni sie z tym nie zgadzaja, juz tu nie przytocze moich domyslow...), odpowiedzi takiej, na jaka (ja przynajmniej) oczekiwalismy udzielila dopiero po kilku (nastu) dosc emocjonalnych e-mailach po obu stronach, i to jak zwrocilam sie do niej bezposrednio, nie na forum ogolnym, zreszta przekazujac potem to, co uslyszalam, a co wydawalo mi sie (i nadel mi sie wydaje) informacja dla nas/naszych dzieci dobra, ogolowi, co zreszta ktos i tak dosc niecnie wykorzystal.... Co wrazliwsi bardzo przejeli sie niektorymi (niestety dosc niefortunnymi) sformulowaniami pani Mazur, wdajac sie w bezsensowna (bo odbiegajaca od meritum) polemike, co tylko nakrecalo cala atmosfere....ot, taki nasz polski kociolek.... :/
Awatar użytkownika
kajapapaja
Posty: 1875
Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
Lokalizacja: Opole

Post autor: kajapapaja »

dziewczyny - sorry, ale list pewnie dostali tylko rodzice dzieci bedacych juz w secondaire. podczas gdy jest tu tez chmara tych, co maja dzieci wylacznie w primaire i maternelle, więc awet nie widzieli listu na oczy...

jednym słowem - nie ustosunkuje sie do problemu, chociaz olalabym, zeby moja julka kontynuowala nauke w nie-polskiej sekcji jezykowej...
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

kajapapaja pisze:ale list pewnie dostali tylko rodzice dzieci bedacych juz w secondaire
ale o jakim liscie mowisz?...

a poza tym, dlaczego bys chciala, zeby Julka kontynuowala nauke w nie-polskiej sekcji jezykowej? w tej szkole...? toz to szkola europejska, ktorej specyfika jest wlasnie to, min., ze dzieci ucza sie w swoich ojczystych jezykach...o co chodzi?...
Awatar użytkownika
danka44
Posty: 968
Rejestracja: 26-09-2006, 08:53
Lokalizacja: Junglinster

Post autor: danka44 »

Do bamazy,

mnie p. Mazur nie uspokoiła co do łąćzenia klas. Podała tylko przykłady, że gdzies tam nie łączyli, jakie były powody tego nie łączenia nie wiadomo i nie wiadomo, czy u nas nie będą inne przeciwne. Bardziej uspokaja mnie Trian, który wie, że dojdą kolejne dzieci. To dopiero może być przeszkoda, że nie połączą tych klas, a nie przykłady z innych szkół, czy sekcji.

Do kajapaja.

Ustosunkować się do tematu możesz zawsze, ale Ty jestes w tej dobrej sytuacji (a raczej Twoje dzieci), że za kilka lat sekcja polska będzie już po najgorszym okresie adaptacji i tylko będziesz sie cieszyć, że powstała.
Danka
Trian
Posty: 165
Rejestracja: 26-09-2006, 08:47
Lokalizacja: Szczecin/Luxemburg

Post autor: Trian »

Danka

To ciekawe, że z tych samych przesłanek można wyciągnąć zupenie inne wnioski:
Mówisz, że ciężko dziecku w naukach przyrodniczych przechodzić z języka na język. Z czasem jest coraz trudniej - jest to jak najbardziej argument za jak najszybszym powołaniem sekcji polskiej. Chyba, że jesteś pewna, że Twoja córka NIGDY w przyszłości (np. na studiach) nie będzie miała kontaktu z pojęciami przyrodniczymi w języku polskim.

W innym wątku piszesz również, że powinno się to opóźnić ze względu na inny obecnie program języka polskiego w szkole podstawowej. Przypominam, że zmiana SWALS w sekcję polską nie wpływa na program nauczania języka polskiego w szkole średniej.
DOKŁADNIE ZERO WPŁYWU ! Zmiana dotyczy jedynie nauczania takich nauk jak:matematyka, fizyka itp.

Kaja

Jesli chcesz aby Twoje dzieci uczyły się w języku obcym, to musisz wiedzieć, że testowany obecnie na polskich dzieciach SWALS jeśli chodzi o poziom nauki języków obcych nie różni się niczym od innych sekcji językowych. Jest to ten sam program języka 2, 3 i ew. 4. Jeśli myślisz o poziomie zbliżonym do native - musisz wysłać dzieci do innej sekcji lub szkoły prywatnej.[/fade]
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

danka44 pisze:Bardziej uspokaja mnie Trian, który wie, że dojdą kolejne dzieci. To dopiero może być przeszkoda, że nie połączą tych klas, a nie przykłady z innych szkół, czy sekcji.
A ja mam troche wiecej zaufania do ludzi (byc moze to sie nazywa: naiwnosc <bezradny> ) i jak ktos mi mowi, ze cos jest tak, a nie inaczej i nie mam przeslanek, zeby nie wierzyc - wierze....poparl to Trian wlasnie swoim prywatnym "wywiadem" w Brukseli, + doswiadczenia innych sekcji w naszej szkole, wiec jak dla mnie TEN problem juz nie istnieje....a innych nie widze, dopoki sie o nich nie dowiem... Trian ma info o kolejnych dzieciach (dziecku), ja rowniez - wiec to juz kilkoro....a moze byc jeszcze kilkoro, o ktorych na razie nie wiadomo - ani nam, ani szkole, ani byc moze im samym.... ;)
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Trian pisze:Jeśli myślisz o poziomie zbliżonym do native - musisz wysłać dzieci do innej sekcji lub szkoły prywatnej
no, tu sie akurat z Trianem nie zgadzamy - jako SWALS maja wszystkie przedmioty, poza j.polskim oraz jezykiem 3, w jezyku sekcji (w naszym przypadku po angielsku) i maja te lekcje przewaznie z Anglikami, wiec jest to jednak wiecej niz sama nauka jezyka na lekcjach jezyka angielskiego, bo przeciez na tamtych lekcjach i nauczyciel i uczniowie nie rzucaja tylko suchych pojec z danej dziedziny, ale uzywaja zywego jezyka - i to jest bardzo duzo. W sekcji (polskiej) od (chyba?) 3 klasy przedmioty z human science ( geografia, historia, przyroda), plus wf, plastyka, ict...i nie wiem co tam jeszcze, sa nauczane w jezyku 2, wiec rowniez wiekszy kontakt z nauczycielem native (miejmy nadzieje), a byc moze i w grupach wymieszanych z innymi klasami angielskojezycznymi, albo angielsko 2-jezycznymi....tego nie jestem pewna. Poza tym od klasy ktorejs tam - bodaj 4 jest wybieranie przedmiotow i wtedy wszyscy sie dokladnie mieszaja, zajecia w klasie/sekcji polskiej sprowadza sie byc moze wylacznie do lekcji jezyka polskiego, matematyki, i moze czegos tam jeszcze....
ODPOWIEDZ