Strona 1 z 2

Kupię małe autko

: 22-10-2006, 13:10
autor: felo
Witam,

Szukam małego autka. Oferta idealna wygląda tak:

Japończyk: Yaris (stary model), Jazz, Micra (nowy model)
Cena ok. 5 tys.
Rok produkcji 2000+
Przebieg 50-70 tys.
Diesel
5-drzwiowy

Tak wiem, tak to mi tylko w Erze dobiorą ;-) Rozważę więc oferty spełniające choćby większość z tych warunków.

Jeśli ktoś z Was lub Waszych znajomych ma takie auto do sprzedania, to będę wdzięczny za informację.

Pozdrawiam,

F.

: 22-10-2006, 13:16
autor: misio

: 22-10-2006, 13:36
autor: szymbi
Ja będę miał do sprzedania pod koniec listopada autko, które spełnia niektóre z Twoich wymagań. Patrz osobne ogłoszenie.

: 22-10-2006, 15:23
autor: felo
Tomi,

Tak widziałem, ale chodzi mi o coś jednak trochę mniejszego i tańszego.

Szymbi,

Bez urazy, ale francuskie to ja uznaję wina, sery i coś jeszcze ;) , ale niekoniecznie samochody. Ot takie delikatne skrzywienie...

Dzięki w każdym razie za odzew. Pozdrawiam,

F.

: 22-10-2006, 18:31
autor: kajapapaja
a kto powiedział że japończyk będzie lepszy od francuza?
nie ma to jak koprodukcja niemiecko-czeska <brum>

: 22-10-2006, 19:23
autor: piratonita
kajapapaja pisze:nie ma to jak koprodukcja niemiecko-czeska

swieta racja

: 22-10-2006, 21:23
autor: felo
Skąd wiem? Męska intuicja <mrgreen> Ale Fabię jestem skłonny rozważyć ;)

: 22-10-2006, 21:54
autor: MaWi
nie ma to jak koprodukcja niemiecko-czeska <brum>
O tak – czeska dokladnosc + niemiecki temperament – to jest to! :)

Tylko škoda, ze tak malo ludzi to docenia <lol>

A przy okazji – witamy w klubie! :>

: 22-10-2006, 21:56
autor: bamaza42
Oj, nie mow, powaznie?....ja ujezdzam "francuza"...wprawdzie od czerwca dopiero (poprzednio testowalam przez 12 lat niemiecka dokladnosc...) i nie narzekam - moze dlatego, ze nie mam wiele porownania. W sumie dla mnie najwazniejsze, ze toto nowe... :)

: 22-10-2006, 22:00
autor: misio
felo pisze:Skąd wiem? Męska intuicja <mrgreen> Ale Fabię jestem skłonny rozważyć ;)
Jak to mozliwe, ze osoba ceniaca sobie japonska technologie jest sklonna rozwazac Fabie?
Toz to jak porownanie ognia z woda, z tym ze japonia to ogien <mrgreen>

Bamaza: I to jest bardzo dobra decyzja ta meganka.

MaWi: Z tymi samochodami z Czech jest jak z Czeskimi filmami... brak oleju i nikt nie wie o co chodzi... <roll>

: 22-10-2006, 22:02
autor: MaWi
misio pisze:Toz to jak porownanie ognia z woda, z tym ze japonia to ogien <mrgreen>
Nie zapominaj, ze woda gasi ogien. Nie odwrotnie! :p

: 22-10-2006, 22:04
autor: misio
Tak, gasi calkowity zapal do jazdy. Spytaj Clarksona <lol>

: 22-10-2006, 22:08
autor: kajapapaja
a ja sobie chwalę moją fabię <brum> , jeździ świetnie, tylko dolewam płyn do spryskiwaczy bo zdechlactwo drogowe wyjątkowo lubi moje szyby, a po każdej jeździe do polski wyglądam jakbym niedźwiedzia potrąciła <bojesie>
a dodatkowo nie martwie się jak mi się coś z autem stanie - bo tanie i ewentualnie można kupić następne :P

FABIA RULEZ

: 22-10-2006, 22:11
autor: misio
Fabia to nie samochod, Fabia to "wozidlo". Serio, w kazdej Czeskiej reklamie tak mowia. <rotfl>

: 22-10-2006, 22:14
autor: MaWi
misio pisze:Tak, gasi calkowity zapal do jazdy
Kolego, z zapalem do jazdy, to ty raczej na Nurnburgring sie wybierz. W Luxie zgaszony zapal do jazdy, to jeden z podstawowych warunkow savoir-vivre ;)

Ale coz... ja mowie o samochodach dla gentlemanow a nie dla zapalencow :p