jak spiracą...to będzie na necie... <mrgreen>
w sumie w ten sposób oglądam wiekszosc filmów i nie dlatego ze za free (pomijam koszt prądu, zakupu kompa i opłaty za neta) tylko dlatego że to jedyna mozliwośc aby obejrzec :-)
kurcze bardzo bym chciała go zobaczyć, zwiastuny lecą na okrągło i recenzje nie takie złe, tym bardziej że o samej postaci moja wiedza jest raczej mglista...
JAgniecha pisze:kurcze bardzo bym chciała go zobaczyć, zwiastuny lecą na okrągło i recenzje nie takie złe, tym bardziej że o samej postaci moja wiedza jest raczej mglista...
mam rozwiązanie: bilet do katowic za 9 ojro z FR hahn, plus dojazd na lotnisko i powrot, to jakies łacznie będzie 60 ojro całość + bilet w polsce jakies 5 ojro... i film zaliczony <mrgreen>