Nawet dziś potrafiła zaskoczyć...

[Redakcja]

Zima. Temat, wydawałoby się, opanowany i poznany od najgorszej strony. Niestety dziś także zaskoczył wielu. Miało być deszczowo i w ogóle odwilż, tymczasem jeszcze dziś w nocy padał sobie śnieżek. Od rana temperatury w okolicach 0 st. C, toteż o pełnej odwilży raczej nie może być mowy. Szkoła Europejska co prawda ruszyła, luksemburskie drogi w większości przejezdne, ale na lotniskach nadal panuje chaos. Bruksela stoi, na Findlu nadal odlatują tylko niektóre samoloty, we Frankfurcie otworzono o godz. 2.00 w nocy pasy startowe, ale już o 5.00, kiedy zaczął padać śnieg najpierw wstrzymano odloty, po czym plan odlotów/przylotów zredukowano do niezbędnego minimum. W Niemczech, gdzie śniegu nadal dużo za dużo, spóźniają się nie tylko maszyny latające; także pociągi mają wielogodzinne opóźnienia.

Tymczasem meteorolodzy zapowiadają prawdziwy powrót zimy jeszcze przed końcem tygodnia. Co to może oznaczać? Zapewne niedługo się przekonamy. Ale na osłodę (?) dodamy, iż właśnie do mozelskiego portu w Mertert przycumowała barka z 1000 ton soli. Ponoć do końca tygodnia powinno wystarczyć...

[kajapapaja]

Bruksela (lotnisko) powoli sie juz odblokowuje

info z Komisyjnego Intracomm:

**Update 21/12/2010, 10am**

Brussels Airport has informed us that they now have enough de-icing liquid to handle most of the departing flights today, Tuesday 21 December. Passengers are advised to check their flight information carefully and contact their airline if necessary. You may also contact your Amex team to check the status of the flight of your mission.