Stowarzyszenie „Luksemburg na gazie” <lol> wskazuje na wiele zalet korzystania z gazu ziemnego w samochodach. Po pierwsze gaz sam w sobie jest tańszy niż benzyna czy olej napędowy (obecna jego cena w Luksemburgu to 0,678 euro za kilogram), ponadto kilogram gazu jest wydajniejszy niż pozostałe paliwa (wystarcza średnio na tyle jazdy co 1,5 litra benzyny lub 1,3 l oleju napędowego), co czyni eksploatację pojazdu na gaz jeszcze ekonomiczniejszą. Do tego wszystkiego stowarzyszenie wskazuje, że silnik spalając gaz, wydziela mniej substancji toksycznych i zanieczyszczeń niż ten sam silnik „dokarmiany” benzyną. Czy miałoby to jakikolwiek wpływ na obniżenie podatku drogowego, uzależnionego obecnie w Wielkim Księstwie od stopnia emisji CO2, tego stowarzyszenie nie podaje. Na zainteresowanych „zagazowaniem” swoich aut czeka jednak jeszcze jeden bonus – Soteg, firma zajmująca się dystrybucją gazu ziemnego w Luksemburgu, oferuje subwencję w wysokości 1000 euro dla pierwszych stu użytkowników tego paliwa, którzy zgłoszą się do nich. Jest więc jeszcze szansa i dla Was, drodzy Czytelnicy, bowiem w Luksemburgu zarejestrowano do tej pory jedynie 81 pojazdów na gaz, z czego tylko 45 to samochody osobowe. A kto wie, czy wszyscy ich posiadacze zwrócili się do gazowni po swoje gaz-becikowe?
Czy jazda na gazie w Luxie może być opłacalna?
Czy jazda na gazie w Luxie może być opłacalna?
Oczywiście nie chodzi nam o jazdę „pod wpływem”, bynajmniej. Chodzi o coraz popularniejszy w Luksemburgu gaz ziemny jako paliwo do samochodu. Właśnie stowarzyszenie Lëtzebuerg gëtt Gas przedstawiło projekt rozbudowy sieci stacji wyposażonych w dystrybutory do tankowania gazu ziemnego. Póki co, trudno w Wielkim Księstwie mówić o „sieci” takich stacji, gdyż mamy ich dwie: jedna na Merlu przy route de Longwy i druga na Findlu koło lotniska. Jednak w najbliższym czasie dwie kolejne (w Bascharage i Schifflange) mają zostać wyposażone w stosowne urządzenia, a w planach jest uruchomienie dystrybutorów gazu ziemnego także w Grevenmacher, Schengen i w Mersch w okolicach autostrady A7.
Stowarzyszenie „Luksemburg na gazie” <lol> wskazuje na wiele zalet korzystania z gazu ziemnego w samochodach. Po pierwsze gaz sam w sobie jest tańszy niż benzyna czy olej napędowy (obecna jego cena w Luksemburgu to 0,678 euro za kilogram), ponadto kilogram gazu jest wydajniejszy niż pozostałe paliwa (wystarcza średnio na tyle jazdy co 1,5 litra benzyny lub 1,3 l oleju napędowego), co czyni eksploatację pojazdu na gaz jeszcze ekonomiczniejszą. Do tego wszystkiego stowarzyszenie wskazuje, że silnik spalając gaz, wydziela mniej substancji toksycznych i zanieczyszczeń niż ten sam silnik „dokarmiany” benzyną. Czy miałoby to jakikolwiek wpływ na obniżenie podatku drogowego, uzależnionego obecnie w Wielkim Księstwie od stopnia emisji CO2, tego stowarzyszenie nie podaje. Na zainteresowanych „zagazowaniem” swoich aut czeka jednak jeszcze jeden bonus – Soteg, firma zajmująca się dystrybucją gazu ziemnego w Luksemburgu, oferuje subwencję w wysokości 1000 euro dla pierwszych stu użytkowników tego paliwa, którzy zgłoszą się do nich. Jest więc jeszcze szansa i dla Was, drodzy Czytelnicy, bowiem w Luksemburgu zarejestrowano do tej pory jedynie 81 pojazdów na gaz, z czego tylko 45 to samochody osobowe. A kto wie, czy wszyscy ich posiadacze zwrócili się do gazowni po swoje gaz-becikowe?
Stowarzyszenie „Luksemburg na gazie” <lol> wskazuje na wiele zalet korzystania z gazu ziemnego w samochodach. Po pierwsze gaz sam w sobie jest tańszy niż benzyna czy olej napędowy (obecna jego cena w Luksemburgu to 0,678 euro za kilogram), ponadto kilogram gazu jest wydajniejszy niż pozostałe paliwa (wystarcza średnio na tyle jazdy co 1,5 litra benzyny lub 1,3 l oleju napędowego), co czyni eksploatację pojazdu na gaz jeszcze ekonomiczniejszą. Do tego wszystkiego stowarzyszenie wskazuje, że silnik spalając gaz, wydziela mniej substancji toksycznych i zanieczyszczeń niż ten sam silnik „dokarmiany” benzyną. Czy miałoby to jakikolwiek wpływ na obniżenie podatku drogowego, uzależnionego obecnie w Wielkim Księstwie od stopnia emisji CO2, tego stowarzyszenie nie podaje. Na zainteresowanych „zagazowaniem” swoich aut czeka jednak jeszcze jeden bonus – Soteg, firma zajmująca się dystrybucją gazu ziemnego w Luksemburgu, oferuje subwencję w wysokości 1000 euro dla pierwszych stu użytkowników tego paliwa, którzy zgłoszą się do nich. Jest więc jeszcze szansa i dla Was, drodzy Czytelnicy, bowiem w Luksemburgu zarejestrowano do tej pory jedynie 81 pojazdów na gaz, z czego tylko 45 to samochody osobowe. A kto wie, czy wszyscy ich posiadacze zwrócili się do gazowni po swoje gaz-becikowe?
- Załączniki
-
- GasLux.gif (3.66 KiB) Przejrzano 2661 razy
~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja
stacja przy autostradzie francuskiej (A3) kier. francja tez serwuje gaz.
niestety nawet z koncowkami, ktore mieli na stacjacji nie udalo sie zatankowac.
chodzi o to, ze w pl bardzo popularny jest system wloski (pasuje z holenderskim).
swoja droga smieszne, ze nie zgrali tych koncowek w calej EU
nastepna znana nam stacja z gazem jest w trier
po zjezdzie glownym zjazdem do trier (tam gdzie sie serpentyna ostro z gorki...) nie skrecamy na dole na mostach w lewo, tylko jedziemy wzdluz moseli prosto. jest tam kilka stacji obslugi samoch. i jeden z nich ma gas.
niestety nie sa calodobowi!
niestety nawet z koncowkami, ktore mieli na stacjacji nie udalo sie zatankowac.
chodzi o to, ze w pl bardzo popularny jest system wloski (pasuje z holenderskim).
swoja droga smieszne, ze nie zgrali tych koncowek w calej EU
nastepna znana nam stacja z gazem jest w trier
po zjezdzie glownym zjazdem do trier (tam gdzie sie serpentyna ostro z gorki...) nie skrecamy na dole na mostach w lewo, tylko jedziemy wzdluz moseli prosto. jest tam kilka stacji obslugi samoch. i jeden z nich ma gas.
niestety nie sa calodobowi!
Zgodnie z tym co napisał powyżej kolega misio, stacje, które wymienili maczarna i jespere (którym serdecznie dziekujemy wniesienie ciekawego wątku do dyskusji), to stacje dystrybuujące gaz płynny, zwany powszechnie LPG, a nie gaz ziemny (dostęny na stacjach oznaczonych znakiem, który podajemy w załączniku).
Samochody jeżdżące na gaz ziemny, nie mogą być w żadnym wypadku zasilane gazem płynnym i odwrotnie, stąd być może różnica w końcówkach węży dystrybutorów (ponadto w ramach jednego tylko systemu dystrybutorów gazu płynnego istnieje kilka rodzajów takich końcówek, co kierowców tankujących to paliwo do swoich samochodów wprawia nierzadko we frustrację, szczególnie przy planowaniu wyjazdów za granicę).
Listę stacji gazu płynnego (czyli LPG) w Wielkim Księstwie możecie znaleźć TUTAJ. Nieznane są nam natomiast ewentualne bonusy czy profity, jakie Luksemburg oferowałby z tytułu montowania w samochodach instalacji LPG, co nie oznacza, że takich przywilejów Luksemburg nie oferuje. Trzeba natomiast pamiętać, że są i ograniczenia – samochody z instalacją gazową mają przykładowo zakaz wjazdu na parkingi podziemne w Wielkim Księstwie.
No i na koniec – niewątpliwie gaz płynny (LPG) jest dużo bardziej popularny w Polsce i w Niemczech niż gaz ziemny, stąd być może identyfikowanie gazu jako paliwa jedynie z tym pierwszym, przy nieświadomości, że dostępny jest także gaz ziemny, który nie jest w żaden sposób paliwem alternatywnym dla pojazdów LPG.
Samochody jeżdżące na gaz ziemny, nie mogą być w żadnym wypadku zasilane gazem płynnym i odwrotnie, stąd być może różnica w końcówkach węży dystrybutorów (ponadto w ramach jednego tylko systemu dystrybutorów gazu płynnego istnieje kilka rodzajów takich końcówek, co kierowców tankujących to paliwo do swoich samochodów wprawia nierzadko we frustrację, szczególnie przy planowaniu wyjazdów za granicę).
Listę stacji gazu płynnego (czyli LPG) w Wielkim Księstwie możecie znaleźć TUTAJ. Nieznane są nam natomiast ewentualne bonusy czy profity, jakie Luksemburg oferowałby z tytułu montowania w samochodach instalacji LPG, co nie oznacza, że takich przywilejów Luksemburg nie oferuje. Trzeba natomiast pamiętać, że są i ograniczenia – samochody z instalacją gazową mają przykładowo zakaz wjazdu na parkingi podziemne w Wielkim Księstwie.
No i na koniec – niewątpliwie gaz płynny (LPG) jest dużo bardziej popularny w Polsce i w Niemczech niż gaz ziemny, stąd być może identyfikowanie gazu jako paliwa jedynie z tym pierwszym, przy nieświadomości, że dostępny jest także gaz ziemny, który nie jest w żaden sposób paliwem alternatywnym dla pojazdów LPG.
~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja