Koniec ery darmowych toreb plastikowych na zakupy

Awatar użytkownika
Redakcja
Posty: 3226
Rejestracja: 16-10-2006, 23:03
Lokalizacja: stąd i zowąd

Koniec ery darmowych toreb plastikowych na zakupy

Post autor: Redakcja »

Luksemburg bardzo dba o ekologię. To wiemy wszyscy. Mamy Valorlux (ci goście, co to każą nam pakować puszki i kartony po sokach do niebieskich worków i wystawiać to-to raz na dwa tygodnie na ulicę), mamy EcoTrel (instytucja od podwyżek cen lodówek i telewizorów, byśmy mogli je z czystym sumieniem wystawić na elektrośmietnik, jak już się zepsują) i last but not least :/ mamy od 1 stycznia nowe stawki podatku drogowego, bijące po kieszeni kierowców pojazdów, co to za dużo „wydzielają” do atmosfery. Ale nie, nie! Luksemburg nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w dziedzinie ochrony środowiska za pieniądze swoich obywateli. Wręcz przeciwnie – dopiero się rozkręca ;)

Kolejną inicjatywą, zaproponowaną przez ministra ds. ochrony środowiska jeszcze w roku 2004, a obecnie wprowadzaną w życie jest Eco-Sacs – akcja mająca na celu wyeliminowanie z obiegu darmowych polietylenowych toreb-reklamówek jednorazowego użytku poprzez zastąpienie ich płatnymi torbami ekologicznymi wielokrotnego użytku (fr.: eco-sac, niem.: Öko-Tasche). Torby tego typu zostały wprowadzone do sklepów luksemburskich już przed kilku laty, jednak do tej pory kupowanie ich, jak też korzystanie z nich było wyłącznie aktem dobrej woli klienta. Jednakowoż lada dzień, bo 29 stycznia ten dobrowolny czyn przerodzić się będzie musiał w nieuniknioną konieczność, ponieważ wejście w życie drugiego etapu reformy ekologicznej równać się będzie wycofaniu darmowych reklamówek z większości marketów i supermarketów w Wielkim Księstwie.

Od tego momentu zakupy zapakować będzie można albo w wielorazowe „ekotaśki” oferowane w cenie 1 euro (w ramach III etapu reformy ich cena ma podobno zmaleć do 80 centów) lub też zakupić „plastikową torbę zastępczą” w kolorze zielonym za jedyne 3 centy. To drugie rozwiązanie traktowane jest jednak wybitnie przejściowo i nawet jest pomysł, by na torbach tych pojawiły się napisy, mające żartobliwie zachęcać klientów do pamiętania o zabieraniu ze sobą ekotasiek za każdym razem, kiedy wybierają się na zakupy (luksemburski Wort przytacza tu jako przykład hasło: Nondikass! Elo hun ech meng Ökotut vergiess!, co w niezwykle fry-wolnym tłumaczeniu Redakcji mogłoby znaczyć: Noż kurde balans, znowu żem zapomniał tej cholernej ekotytki! ;) ).

Niestety, jak się okazuje, zielona torba zastępcza, skądinąd pojemna, solidnie wykonana i wygodna, nie poddaje się utylizacji, toteż „nie jest rekomendowana przez pana ministra jako worek na śmiecie”. Czy oznaczać to będzie nakładanie w przyszłości wysokich kar pieniężnych na obywateli wyrzucających śmieci właśnie w tych zielonych reklamówkach, tego niestety nie udało nam się dowiedzieć.

Osoby zainteresowane przetestowaniem w praktyce nowej inicjatywy ekologicznej, mogą już od kilku tygodni sprawdzić jak to działa w Auchanie. Tam bowiem torby darmowe zostały już bezpowrotnie wycofane, a w miejsce nich zakupić można „właściwe” torby ekologiczne lub ich 3-centowe substytuty.

[center]* * *[/center]
Na koniec chcielibyśmy, jako Redakcja, zdecydowanie zadeklarować, że jesteśmy gorliwymi zwolennikami ekologii i w ogóle ochrony środowiska, toteż przyjmujemy z pokorą i uśmiechem na twarzy ten nowy pomysł mający na celu oddalenie i tak niechybnie czekającej nas cywilizacyjnej anihilacji, tudzież entropii Wszechświata. Może jedynie trochę denerwuje fakt, że z każdym miesiącem z kieszeni wypływa a to 10 centów, a to 100 euro, za każdym razem oczywiście na „zbożny ogólnonarodowy cel”, ale jak sobie człowiek pomyśli, że w takich Niemczech na przykład ludzi zmusza się do dbania o środowisko bolesnymi kaucjami za puszki i plastikowe butelki, to się od razu na duszy robi błogo <mrgreen>

Życząc wszystkim udanych zakupów

wiadomość za www.rtl.lu i www.wort.lu
Załączniki
EkoTaska.jpg
EkoTaska.jpg (15 KiB) Przejrzano 881 razy
~~~~~
Redakcja
ODPOWIEDZ