Styczniowa akcja policji - stop amatorom GSM za kierownicą
: 10-01-2007, 15:31
Począwszy od minionego poniedziałku (5. stycznia) do soboty 20. stycznia, policja w Wielkim Księstwie będzie zwracać szczególną uwagę i konsekwentnie karać kierowców przyłapanych na korzystaniu z telefonu komórkowego podczas prowadzenia samochodu oraz tych, którzy prowadzą auto bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Za to pierwsze wykroczenie grozi mandat w wysokości 74 euro, natomiast za jazdę bez pasów należy się 49 euro oraz 1 punkt karny.
Pragniemy przy okazji podkreślić, że wg luksemburskiego kodeksu drogowego za niezgodną z przepisami uważa się nie tylko rozmowę ze zwykłego telefonu komórkowego podczas prowadzenia pojazdu, ale także takie korzystanie z zamontowanego w samochodzie zestawu GSM, w wyniku którego zmuszeni jesteśmy podczas jazdy oderwać rękę od kierownicy. Oznacza to tyle, że jeśli już musimy do kogoś zadzwonić nawet za pomocą zestawu, to by wybrać numer abonenta, nie popełniając przy tym wykroczenia, lepiej jest zjechać na pobocze.
Należy przy tym pamiętać, że policja luksemburska jest dobrze wyposażona w lornetki z noktowizorami i wbudowanymi kamerami. Jeśli więc zatrzyma nas patrol „zza krzaka” i poinformuje nas, że zostaliśmy przyłapani na rozmowie przez telefon komórkowy podczas prowadzenia pojazdu, to musimy się liczyć z tym, że w odpowiedzi na nasze zaprzeczenia, zostanie nam zaprezentowany krótki film dokumentalny z nami w roli głównej
Pragniemy przy okazji podkreślić, że wg luksemburskiego kodeksu drogowego za niezgodną z przepisami uważa się nie tylko rozmowę ze zwykłego telefonu komórkowego podczas prowadzenia pojazdu, ale także takie korzystanie z zamontowanego w samochodzie zestawu GSM, w wyniku którego zmuszeni jesteśmy podczas jazdy oderwać rękę od kierownicy. Oznacza to tyle, że jeśli już musimy do kogoś zadzwonić nawet za pomocą zestawu, to by wybrać numer abonenta, nie popełniając przy tym wykroczenia, lepiej jest zjechać na pobocze.
Należy przy tym pamiętać, że policja luksemburska jest dobrze wyposażona w lornetki z noktowizorami i wbudowanymi kamerami. Jeśli więc zatrzyma nas patrol „zza krzaka” i poinformuje nas, że zostaliśmy przyłapani na rozmowie przez telefon komórkowy podczas prowadzenia pojazdu, to musimy się liczyć z tym, że w odpowiedzi na nasze zaprzeczenia, zostanie nam zaprezentowany krótki film dokumentalny z nami w roli głównej
