Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Luksemburg, w obawie przed groźbą politycznego ostracyzmu i (póki co) bliżej nieokreślonymi konsekwencjami finansowo-gospodarczymi, postanowił częściowo ustąpić w sprawie obowiązującej tu tajemnicy bankowej.

Z dzisiejszego oświadczenia ministra finansów, Luca Friedena wyczytać możemy, iż w ściśle uzasadnionych przypadkach, na wyraźne żądanie służb międzynarodowych uprawnionych do ścigania przestępczości gospodarczej, banki oraz instytucje finansowe w Wielkim Księstwie mogą zostać zobligowane do ujawnienia określonych danych na temat podejrzanych osób. Minister podkreślił jednocześnie, iż przypadek musi zostać odpowiednio uzasadniony, a waga sprawy na tyle duża, by nie było wątpliwości, iż nie zachodzi tu obawa o tzw. Fishing Expeditions (cokolwiek by to nie miało oznaczać...).

W nagrodę za obietnicę współpracy, będzie mógł skorzystać Luksemburg ze standardów OECD w zakresie unikania podwójnego opodatkowania. Ma to sprawić, iż dla wielu państw, w szczególności nienależących do UE, Luksemburg stać się może atrakcyjniejszym niż dotychczas partnerem w biznesie.

wiadomość za www.wort.lu

Za wikipedia:

Fishing expedition is a colloquial, informal legal term often encountered in the United States and other similar legal systems (and especially prevalent in TV and movie dramas). It is normally used by the defense to cynically refer to the prosecution's attempt to undertake more intrusive searches of a defendant's premises, person, or possessions when (in the defense's view) there is insufficient probable cause to carry out such a search. The term is sometimes also used in civil litigation when one party's attorney orders extensive discovery, which can delay the resolution of the case and increase the cost of litigating the matter. The metaphor likens this to a fishing trip where, if one casts a wide enough net, they are bound to score something, regardless of whether the information is significant or not (like trawling up an old boot from the river).

Ciekawy news, ale w Piatek o godzinie 16:45 zdaje sie CSSF i ALFI podalo do wiadomosci wszystkich czlonkow i bankow w Luxie ze... Luksemburg nie odstepuje ani nai troche od tajemnicy bankowe (tak samo jak Szwajcaria praz Austria). Jedyne co obiecano to wspolprace przy przestepstwach np podatkowych - co robiono do tej pory.

Straszyli, straszyli i... nic sie nie zmenia.

A ja sie zastanawiam, czy to:

misio pisze:Jedyne co obiecano to wspolprace przy przestepstwach np podatkowych

Nie rowna sie po prostu temu:

Redakcja pisze:w ściśle uzasadnionych przypadkach, na wyraźne żądanie służb międzynarodowych uprawnionych do ścigania przestępczości gospodarczej, banki oraz instytucje finansowe w Wielkim Księstwie mogą zostać zobligowane do ujawnienia określonych danych na temat podejrzanych osób

tyle, ze dla jednych szklanka jest w polowie pelna, a dla innych w polowie pusta

Tylko ze Lux juz od baaardzo dawna stosuje te zasady.

E tam, Niemcy i troche mniej Fracja chcialy cos ugrac i jak zwykle sie nie udalo. Beda musieli nadal trzepac emerytow na granicy w poszukiwaniu kasy przewyzszajacej kwote jaka nalezy zglaszac przy przewozie przez granice <rotfl>

A osobnik, ktory chcial wpisac Lux na liste krajow nie wspolpracujacych chyba mial jakis gorszy dzien

misio pisze:A osobnik, ktory chcial wpisac Lux na liste krajow nie wspolpracujacych chyba mial jakis gorszy dzien

no bo przecież powszechnie wiadomo, że kryzys finansowy mamy nie z przyczyn głupoty banów, tylk oz powodu istnienia tzw. rajów podatkowych

Moja droga kryzys mamy z tego powodu, ze ludzie nieodpowiedzialni i zle przygotowani do pracy zajmuja sie inwestycjami i doradzaniem a w praktyce gucio o tym wiedza. To jest cena za pozbywanie sie ludzi starszych i doswiadczonych bo niby sa "za wolni" w pracy. Teraz mamy efekty.

A propos, na horyzoncie pojawila sie kolejna banka Ubezpieczenia. Fundosze w nie inwestujace jusz skacza jak niegdys te inwestujace w surowce

misio pisze:Moja droga kryzys mamy z tego powodu, ze ludzie nieodpowiedzialni i zle przygotowani do pracy zajmuja sie inwestycjami i doradzaniem a w praktyce gucio o tym wiedza.

Mój drogi, kryzys mamy z powodu nieodpowiedzialności, a przede wszystkim chciwości ludzi obracających cudzymi pieniędzmi. Cudzymi, bo swoimi to już tak chętnie nie obracają, i to bez względu na to, czy się na tym znają, czy też nie