Pan premier Juncker współczuje Niemcom... Polaków
: 24-11-2006, 16:26
Jak powiedział premier Luksemburga, Jean-Claude Juncker w dzisiejszym wywiadzie dla Stuttgarter Zeitung: "[...] Polacy mają fałszywy obraz Niemców[...]". Podkreślił też, że nie rozumie jak można nie ufać Niemcom w roku 2006, kiedy to stosunki między Luksemburgiem a jego wschodnim sąsiadem układają się lepiej niż kiedykolwiek. W dalszej części wywiadu Juncker ubolewa nad faktem, że większość polskiego społeczeństwa nadal wyraża wiele uprzedzeń względem narodu niemieckiego.
Jako "mało delikatne" określił premier Luksemburga niemieckie postępowanie w sprawie projektu poprowadzenia rurociągu z Rosji po dnie Morza Bałtyckiego, z pominięciem terytorium Polski. Zatrzymując się chwilę nad tym zagadnieniem, zasugerował Pan Premier, że Niemcy mogliby w takich jak ta, wspólnych inicjatywach, liczyć się nieco bardziej ze zdaniem swojego skądinąd największego sąsiada, jakim jest Polska.
Juncker zauważył ponadto, że w sprawie europejskiej konstytucji Unia Europejska weszła w fazę "przerwy na refleksję", która jednak "bardziej przypomina przerwę niż refleksję". Jednocześnie wyraził wielką nadzieję na przyspieszenie prac nad przyjęciem konstytucji w czasie niemieckiej prezydencji w Radzie UE, która rozpoczyna się już 1 stycznia 2007 roku. Juncker zdecydowanie opowiedział się przy tym za szukaniem sposobów na przyjęcie opracowanego już projektu konstytucji w możliwie niezmienionej formie.
Tyle z relacji luksemburskiego Worta na temat dobrosąsiedzkich stosunków między Pawłem i Gawłem. A co na to sami zainteresowani? :>
Jako "mało delikatne" określił premier Luksemburga niemieckie postępowanie w sprawie projektu poprowadzenia rurociągu z Rosji po dnie Morza Bałtyckiego, z pominięciem terytorium Polski. Zatrzymując się chwilę nad tym zagadnieniem, zasugerował Pan Premier, że Niemcy mogliby w takich jak ta, wspólnych inicjatywach, liczyć się nieco bardziej ze zdaniem swojego skądinąd największego sąsiada, jakim jest Polska.
Juncker zauważył ponadto, że w sprawie europejskiej konstytucji Unia Europejska weszła w fazę "przerwy na refleksję", która jednak "bardziej przypomina przerwę niż refleksję". Jednocześnie wyraził wielką nadzieję na przyspieszenie prac nad przyjęciem konstytucji w czasie niemieckiej prezydencji w Radzie UE, która rozpoczyna się już 1 stycznia 2007 roku. Juncker zdecydowanie opowiedział się przy tym za szukaniem sposobów na przyjęcie opracowanego już projektu konstytucji w możliwie niezmienionej formie.
Tyle z relacji luksemburskiego Worta na temat dobrosąsiedzkich stosunków między Pawłem i Gawłem. A co na to sami zainteresowani? :>