W najbliższą niedzielę, 8 czerwca, na terenie klubu piłkarskiego na Gasperichu (rue Jacques Stas) odbędzie się Turniej amatorskich drużyn piłkarskich dzieci i młodzieży "FC Europa".
Polska.lu, podobnie jak w roku ubiegłym, wystawiła do udziału w turnieju dwie drużyny – w kategorii wiekowej 6-8 lat oraz w kategorii 11-12 lat.
Zapraszamy serdecznie wszystkich sympatyków polska.lu, chcących kibicować naszym drużynom! Początek Turnieju o godz. 9.00, przy czym sugerujemy przybycie jak najwcześniejsze, gdyż nasze drużyny grać będą jako jedne z pierwszych – dzieci o godz. 9.45, natomiast młodzież o godz. 9.15 na boisku ze sztucznej trawy. Rozgrywki potrwają przynajmniej do 17.00, kiedy to rozegrane zostaną mecze finałowe we wszystkich grupach. Nie ma więc obaw, iż po emocjach piłkarskich na żywo, zdążycie jeszcze obejrzeć zmagania naszej drużyny narodowej w meczu z Niemcami w domowych zaciszach lub w gorącej atmosferze pubów. Szykuje się więc prawdziwa piłkarska niedziela!
Aha – jeszcze dla formalności – wstęp na Turniej jest płatny. Bilety w cenie 3 euro będzie można kupić przy wejściu na teren klubu.
Kibice polska.lu - przybywajcie w tę niedzielę na Gasperich!
Kibice polska.lu - przybywajcie w tę niedzielę na Gasperich!
- Załączniki
-
- juniors-polska-lu.jpg (24.19 KiB) Przejrzano 2744 razy
~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja
Bony przysługują chyba tylko uczestnikom i trenerowiszymbi pisze:O ile dobrze pamiętam, przy płatności za bilet uzyskuje się bony do wykorzystania na stanowisku gastronomicznym.

Bilety natomiast - z tego co pamiętam z zeszłego roku - mają numery, które na koniec biorą udział w losowaniu nagrody (nagród?).
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
Mark Twain
Mam dla wszsytkich miłą nowinę <mrgreen>
Czekalismy dzielnie z Marcelim na ogłoszenie wyników i oczekiwanie się opłaciło...
otóż drużyna starsza zajęła przedostatnie miejsce, więc nie było tak źle
, żeby nie mogło byc gorzej.
Medale jutro Marceli przekaże w szkole osobom z klasy 4, 5 i gimnazjum. O rozdanie nagrod pozostałym poprosze szymbiego.
P.S.
Niestety na losowanie teletombolii nie miałam siły. Przepraszam osoby, które powierzyły mi losy.
Czekalismy dzielnie z Marcelim na ogłoszenie wyników i oczekiwanie się opłaciło...
otóż drużyna starsza zajęła przedostatnie miejsce, więc nie było tak źle

Medale jutro Marceli przekaże w szkole osobom z klasy 4, 5 i gimnazjum. O rozdanie nagrod pozostałym poprosze szymbiego.
P.S.
Niestety na losowanie teletombolii nie miałam siły. Przepraszam osoby, które powierzyły mi losy.
Danka
Nasze 2 teamy walczyły dzielnie ale raz ze przeciwnicy (szczególnie starszej grupy) sprawiali wrazenie ze z jakiejs piłkarskiej szkółki własnie wyszli dwa ze czesto byli o głowe wyzsi od naszych juniorów .
Niestety widac ze nasi rzadko się spotykaja aby pograc. Może z perspektywa przyszłego roku i kolejnych zawodów pomyśleć o regularnych grach juniorów na Walfer i większej frekwencji na boisku ?
Wogóle wielkie brawa za ambicje i walke, jak to mówią dopiero porażki kształtują charaktery !!!!!!
Niestety widac ze nasi rzadko się spotykaja aby pograc. Może z perspektywa przyszłego roku i kolejnych zawodów pomyśleć o regularnych grach juniorów na Walfer i większej frekwencji na boisku ?
Wogóle wielkie brawa za ambicje i walke, jak to mówią dopiero porażki kształtują charaktery !!!!!!
Chciałbym podziękować wszystkim chłopcom z grupy starszej i ich rodzicom za wielkie zaangażowanie, a także hart ducha wykazany podczas turnieju.
Muszę przyznać, że byłem naprawdę dumny patrząc jak chłopcy po kilkugodzinnym cierpliwym oczekiwaniu zacięcie walczyli o sukces w ostatnim meczu.
Przegrywanie meczy nie jest przyjemne i często w takich przypadkach zaczynają się konflikty, wzajemne animozje itp. W niedzielę tego nie zauważyłem. Wręcz przeciwnie - mam wrażenie, że nasi chłopcy (i rodzice
) w trakcie turnieju zgrywali się nie tylko jako drużyna piłkarska. Nawet Ci, którzy byli rezerwowymi wykazywali się nadzwyczajną cierpliwością.
Myślę, że jest to również duża zasługa rodziców, którzy wspierali swoje pociechy i zachowali zdrowy dystans do wyniku sportowego.
Jak dla mnie, od strony wychowawczej i integracyjnej był to bardzo udany turniej.
Od strony sportowej, moim zdaniem, o niepowodzeniu zadecydowały 2 czynniki:
- wspomniana już różnica w rozwoju fizycznym (być może pozostałe drużyny miały rzeczywiście 12-latków, nie ukrywam jednak, że czułbym się lepiej gdyby jednak organizatorzy weryfikowali wiek uczestników).
- brak ogrania naszych zawodników na dużym boisku z wymagającym przeciwnikiem; taka gra jest zupełnie różna od tego co możemy zasymulować z 4-6 chłopcami podczas treningu.
Obawiam się, że nasza grupka jest zbyt mała i zbyt zróżnicowana wiekowo abyśmy mogli sami zając się ich właściwym treningiem (pomijam konieczność jakiegoś sformalizowania, ubezpieczenia, zajęć zimą itp.). Wiem, że część dzieci chodzi, chodziła, lub przynajmniej ma jakieś informacje na temat zajęć piłkarskich dla dzieci dostępnych w Luksemburgu. Może istniałaby możliwość przyłączenia się do takiej inicjatywy ? Myślę, że chłopakom byłoby raźniej jeśli mieliby rodaka(ów) w tej samej grupie.
[/list]
Muszę przyznać, że byłem naprawdę dumny patrząc jak chłopcy po kilkugodzinnym cierpliwym oczekiwaniu zacięcie walczyli o sukces w ostatnim meczu.
Przegrywanie meczy nie jest przyjemne i często w takich przypadkach zaczynają się konflikty, wzajemne animozje itp. W niedzielę tego nie zauważyłem. Wręcz przeciwnie - mam wrażenie, że nasi chłopcy (i rodzice

Myślę, że jest to również duża zasługa rodziców, którzy wspierali swoje pociechy i zachowali zdrowy dystans do wyniku sportowego.
Jak dla mnie, od strony wychowawczej i integracyjnej był to bardzo udany turniej.
Od strony sportowej, moim zdaniem, o niepowodzeniu zadecydowały 2 czynniki:
- wspomniana już różnica w rozwoju fizycznym (być może pozostałe drużyny miały rzeczywiście 12-latków, nie ukrywam jednak, że czułbym się lepiej gdyby jednak organizatorzy weryfikowali wiek uczestników).
- brak ogrania naszych zawodników na dużym boisku z wymagającym przeciwnikiem; taka gra jest zupełnie różna od tego co możemy zasymulować z 4-6 chłopcami podczas treningu.
Obawiam się, że nasza grupka jest zbyt mała i zbyt zróżnicowana wiekowo abyśmy mogli sami zając się ich właściwym treningiem (pomijam konieczność jakiegoś sformalizowania, ubezpieczenia, zajęć zimą itp.). Wiem, że część dzieci chodzi, chodziła, lub przynajmniej ma jakieś informacje na temat zajęć piłkarskich dla dzieci dostępnych w Luksemburgu. Może istniałaby możliwość przyłączenia się do takiej inicjatywy ? Myślę, że chłopakom byłoby raźniej jeśli mieliby rodaka(ów) w tej samej grupie.
[/list]