Kolejna luksemburska firma zamyka swoje podwoje
: 17-04-2007, 12:21
W luksemburskiej gospodarce zaobserwować można ostatnimi czasy dwa przeciwne nurty – z jednej strony atrakcyjny system podatkowy oraz wysoka koniunktura związana z ponadprzeciętnymi dochodami znacznej części społeczeństwa przyciąga coraz to nowe firmy w te rejony, z drugiej jednak strony działające tu od lat koncerny coraz częściej decydują się na przeniesienie swoich aktywów w te rejony Unii Europejskiej, gdzie można w sposób istotny ograniczyć koszty, zatrudniając tańszą siłę roboczą i ponosząc dużo niższe koszty stałe. Do pierwszej grupy, tylko w ostatnim roku, zaliczyć możemy conajmniej Apple i eBay-a (nic dziwnego – firmy IT bazują w zasadzie na minimalnych kosztach, przy niewielkim zatrudnieniu osiągając całkiem spore zyski), natomiast grupę drugą reprezentuje choćby niedawno przeniesiony do Polski Technicolor.
Prócz tego zdarzają się, nawet w państwie nieustającego rozwoju gospodarczego, także likwidacje. Taki przypadek dotknął właśnie Grand Garage Muller – istniejącego od ponad 50 lat na rynku motoryzacyjnym Wielkiego Księstwa, do niedawna jeszcze wyłącznego koncesjonera Opla. Zmierzch świetności mającej swoją centralę przy rte d'Esch naprzeciwko głównego budynku Dexii firmy rozpoczął się już w roku 2003, kiedy w wyniku reorganizacji i przeniesienia środka ciężkości swoich interesów w Beneluxie do Belgii, Opel wycofał swoją akredytację dla Mullera. Firma rozszerzyła wtedy co prawda współpracę z takimi producentami samochodów jak Fiat, Kia czy Lancia, ale po czterech latach od tamtego czasu zapadła decyzja ostateczna – Grand Garage Muller zamyka swoje podwoje wysyłając na „kuroniówkę” (czy jak to się nazywa w Luksemburgu?) 78 pracowników. Ponadto w najbliższym czasie zostanie także zamknięta filia firmy w Diekirch – Motor Center. Oczywiście zarząd firmy ma zamiar przedstawić zwalnianym pracownikom propozycje pakietu socjalnego, ale będzie to dopiero przedmiotem rozpoczynających się w dniu dzisiejszym rozmów.
Wiadomość za www.aracity.lu
Prócz tego zdarzają się, nawet w państwie nieustającego rozwoju gospodarczego, także likwidacje. Taki przypadek dotknął właśnie Grand Garage Muller – istniejącego od ponad 50 lat na rynku motoryzacyjnym Wielkiego Księstwa, do niedawna jeszcze wyłącznego koncesjonera Opla. Zmierzch świetności mającej swoją centralę przy rte d'Esch naprzeciwko głównego budynku Dexii firmy rozpoczął się już w roku 2003, kiedy w wyniku reorganizacji i przeniesienia środka ciężkości swoich interesów w Beneluxie do Belgii, Opel wycofał swoją akredytację dla Mullera. Firma rozszerzyła wtedy co prawda współpracę z takimi producentami samochodów jak Fiat, Kia czy Lancia, ale po czterech latach od tamtego czasu zapadła decyzja ostateczna – Grand Garage Muller zamyka swoje podwoje wysyłając na „kuroniówkę” (czy jak to się nazywa w Luksemburgu?) 78 pracowników. Ponadto w najbliższym czasie zostanie także zamknięta filia firmy w Diekirch – Motor Center. Oczywiście zarząd firmy ma zamiar przedstawić zwalnianym pracownikom propozycje pakietu socjalnego, ale będzie to dopiero przedmiotem rozpoczynających się w dniu dzisiejszym rozmów.
Wiadomość za www.aracity.lu