jak ubezpieczyc dziecko pod mezem
: 05-03-2009, 01:29
witam, mam pare pytan w tym temacie:
1. co nalezy zrobic aby ubezpieczyc nowonarodzone dziecko pod mezem, jak wygladaja formalnosci i do kogo naleza, do rodzicow czy moze pracodawcy?
w grudniu wyslalam formularz baby year chyba sie nazywal, i wydaje mi sie ze on byl o nadanie numeru ubezp i wydanie karty.
w styczniu byłam w ubezpieczalni i zostawilam od zwrotu zaplacone rachunki syna od pediatry lux i jego akt urodzenia bo pani o niego prosila. niedawno dostałam spowrotem rachunki z inf ze mam sie ubiegac o kase w pl. dziwne, skoro razem z mezem jestesmy ubezpieczeni w lux.
ostatnio dostalam dokument.
dokument jest ze szpitala, po lewej stronie jest adres szpitala i 5 numerow kont, po prawej data, nr faktury, nr ubezpieczenia, nazwisko, adres. reszta treści to data, hospitalisation, labolatoire i suma 550Euros
Kartka ta jest w biało- pomaranczowe poziome paski i jest cienka, tzn normalnej grubości, nie usztywniana, nie ma odcinka do oderwania który trzeba zapłacić. nigdy sie z czyms takim nie spotkalam
2. zastanawiam sie czy to moze byc faktura do zaplacenia czy jakas informacja typu potwierdzenie?
bo, adres i nr ubezpieczenia jest na mojego malutkiego syna wiec
3. z tego wychodzi ze nr ubezpieczenia mu juz nadali? to dlaczego nie przychodzi karta?
4. no i skoro nr ubezpieczenia juz ma to dlaczego odeslali mi rachunki. czy jest to mozliwe ze nie mieli jeszcze wtedy tego nr ubezp?,
5.mam je wyslac jeszcze raz teraz?
przepraszam za takie jakies dziwne opisanie sytuacji ale chyba dlatego tak wyszło bo bardzo mnie to frustruje i bardzo prosze o pomoc.
1. co nalezy zrobic aby ubezpieczyc nowonarodzone dziecko pod mezem, jak wygladaja formalnosci i do kogo naleza, do rodzicow czy moze pracodawcy?
w grudniu wyslalam formularz baby year chyba sie nazywal, i wydaje mi sie ze on byl o nadanie numeru ubezp i wydanie karty.
w styczniu byłam w ubezpieczalni i zostawilam od zwrotu zaplacone rachunki syna od pediatry lux i jego akt urodzenia bo pani o niego prosila. niedawno dostałam spowrotem rachunki z inf ze mam sie ubiegac o kase w pl. dziwne, skoro razem z mezem jestesmy ubezpieczeni w lux.
ostatnio dostalam dokument.
dokument jest ze szpitala, po lewej stronie jest adres szpitala i 5 numerow kont, po prawej data, nr faktury, nr ubezpieczenia, nazwisko, adres. reszta treści to data, hospitalisation, labolatoire i suma 550Euros

2. zastanawiam sie czy to moze byc faktura do zaplacenia czy jakas informacja typu potwierdzenie?
bo, adres i nr ubezpieczenia jest na mojego malutkiego syna wiec
3. z tego wychodzi ze nr ubezpieczenia mu juz nadali? to dlaczego nie przychodzi karta?
4. no i skoro nr ubezpieczenia juz ma to dlaczego odeslali mi rachunki. czy jest to mozliwe ze nie mieli jeszcze wtedy tego nr ubezp?,
5.mam je wyslac jeszcze raz teraz?
przepraszam za takie jakies dziwne opisanie sytuacji ale chyba dlatego tak wyszło bo bardzo mnie to frustruje i bardzo prosze o pomoc.