Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

Witam,
mam problem, jak w temacie,
czytałam w informatorium, na stronie cnpf i wszędzie jest napisane że ten formularz jest dostępny u ginekologa. A ja niestety nie mam styczności z luksemburskim ginekologiem, ponieważ przebywam w Polsce, nie pracuje (mąż pracuje w lu) więc wnioskuję ze zasiłek ten mi sie należy. Czy ma ktoś pomysł co mogę zrobić aby go otrzymać?

a może się źle wczytałam i można go pobrać ze strony cnpf?

A może któraś z forumowiczek mogła by wziąć dla mnie taki formularz od swojego ginekologa? Byłabym bardzo wdzięczna.

Proszę o wszelkie sugestie i porady.

magdap pisze:A może któraś z forumowiczek mogła by wziąć dla mnie taki formularz od swojego ginekologa? Byłabym bardzo wdzięczna.

Proszę o wszelkie sugestie i porady.

Mam ten formularz gdzieś zeskanowany - jeśli chcesz mogę go poszukać i wysłać e-mailem.
Do CNPF ani ginekologa się niestety w najbliższym czasie nie wybieram, jeśli koniecznie chcesz oryginał może ktoś z forumowiczów będzie mógł pomóc.

A może któraś z forumowiczek mogła by wziąć dla mnie taki formularz od swojego ginekologa?

to jest namawianie do przestępstwa

wilqs72- to ja bardzo proszę o skan tego formularza,
stary- dlaczego uważasz to za przestępstwo, chce tylko czysty formularz, bez pieczątek, czy to przestępstwo?

cierpliwie czekam, może znajdzie się forumowiczka która mnie uratuje i weźmie czysty formularz, albo może ktoś ma w domu niewykorzystany?? czekam z nadzieją

magdap pisze:wilqs72- to ja bardzo proszę o skan tego formularza,

skan formularza w załączeniu, wrzucam na forum a nie na prv bo może jeszcze komuś się przyda

magdap pisze:stary- dlaczego uważasz to za przestępstwo, chce tylko czysty formularz, bez pieczątek, czy to przestępstwo?

a starym się nie przejmuj, on ostatnio wszędzie węszy spiski i oszustwa, to taki nasz lokalny folklor

ja mam wizyte 5 sierpnia, jesli kolezanka jest zainteresowana i nie jest jeszcze za pozno moge zalatwic oryginal:)

wiecie co, ja już zupełnie zgłupiałam,
próbowałam szukać papierów z poprzedniej ciąży, chociaż sytuacje wtedy miałam trochę inna bo pracowałam w lu, ale niestety, nic mądrego nie znalazła.
byłam święcie przekonana że ten formularz który przesłał wilqs72 jest przeznaczony na allocation prenatale, czyli pirewszą z trzech rat 580,03 €. Zresztą tak na moje oko wychodzi to z informnatorium. Spodziewałam sie zupełnie innego formularza. Ale skoro twierdzicie że ten jest na allocation de maternite, to ok, dlaczego mam nie wierzyć.
Więc bardzo Wam dziękuję, bo mam oryginalny formularz na prenatale i naissance.
Ale teraz mam kolejne pytania z tym związane:

- jaki formularz się wysyła na allocation prenatale (właśnie tą pierwszą rate 580euro), a moze to ten jeden wszystko załatwia?

- i czy jak go wyślę po porodzie to nie strace za ten okres ktory jest do wykorzystania przed porodem? pamiętam przy pierwszej ciązy wysyłałam do ubezpieczalni zaświadczenie od ginekologa o terminie rozwiazania, a tu wychodzi tak, ze właśnie formularz allocation prenatale byłby pierwszym który ich poinformuje o mojej sytuacji. Trochę się obawiam czy to jednak będzie prawidłowo.

-bardzo proszę o jakieś informacje co by mnie troche oświeciły i uspokoiły.

ania_411 bardzo Ci dziękuję za propozycję pomocy, a może mogłabyś się zapytać Twojego lekarza przy okazji wizyty jak to powinnam załatwić?, on powinien być dobrze zorientowany.

Pozdrawiam wszystkich ciepło przy okazji tej paskudnej, przytłaczającej sierpniowej pogody. (przynajmniej taką mamy w pl)