Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

To mozliwe...z tym cargoluxem....bo z muchami mu sie udaje...moze chlopak postanowil, ze koniec zabawy, bierzemy sie za powazna robote?.....
No i misiu....ja mieszkam na 2, nie na 4.... )

....znowu mi cos nie wyszlo z cytatem.... <bezradny>

To bardzo proste. Skocz z 4 pietra (jak kot Bamazy) a potem niech ktos ci szybko fotke sztrzeli <aparat>

No , misio, nie przesadzaj....jak by skoczyl z 4, to by chyba wiele z niego nie zostalo....on tylko z 2... <aniolek>

Smavil, ja sobie wypraszam...ty nie widzialas wcale mojego kota...on jest naprawde podobny do tego w moim avatarze.... <kotek>

No tak...czy te oczy mogą kłamać?..... <bezradny> <nie>

O nie, stanowczo protestuje!!!! <palcem> <wysmiewa>

Ale wy, mlodziez, jestescie rozpuszczeni.....niestety za 1500 na reke, a czesto nawet mniej i sporo mniej pracuje w PL wiele osob, takze po studiach i z wieloletnim doswiadczeniem...i ciesza sie ze maja prace!...Ale co to za zycie?...Wiem cos o tym, bo tak przez ostatnie kilka lat pracowalam (spadaj...

Danka, moge sie mylic, ale jako rodzina epsa komisyjnego, zdaje sie w ogole nie bedziesz wpuszczona do budynku KAD...malzonek i owszem....pamietam taka sytuacje w trakcie francuskiego - szlismy tam na obiad i do kolegi dolaczyla zona - nie zostala wpuszczona... Wiec albo probuj, albo bedziesz musial...

Przyznaje sie bez bicia, ze to nie ja bylam Ewa...tzn. nie ja robilam zdjecia, dostalam je mailem i szczerze mowiac, nie pomyslalam o nazwaniu ich jakos...

udalo sie !!! <hura>

ok, mozemy sprobowac....ale nie wiem, czy mi sie uda....

No...teraz to zupelnie co innego.... )...ale ja nie potrafie tak zrobic....

dzieki, minka...spadek mi nie grozi, rozwod mam juz dosc dawno za soba....alimenty...

Czy wszyscy widza tak kiepska jakosc zdjec?...(dlaczego?, byly dobre!), dopiero jak sie na nie kliknie to robia sie wyrazne...co zle zrobilam?...