Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

minka, nie przejmuj się - jak mi kiedyś coś bzyczało o Zaolziu za uszami to powiedziałam że oni nie lepsi bo Ostrawa to bardziej polska była i jest i bzyczenie się skończyło.
I nie ma to żadnego wpływu na mój sentyment do marki S, (ale tylko dlatego że maluchów już nie produkują)

danusia - zamowienie przekazalam mezowi, bedzie w sobote więc zadzwonie <telefon>

ah, a czy ja mówie o swoim aucie?
a poza tym, potraktuj to misiaczku z

no to ból - teraz trzeba gratem <brum> minimum 3 lata jeździć

oley11 pisze:okej, wiec zmiennikow juz mam. w razie jak by ktos za 2 tygodnie czegos potrzebowal, to pisac. byle tu nie chodzilo o skrzynke wodki, lub komplet krzesel do ogrodka... (chodzi o gabaryty)

a skrzynka polskich jabłuszek <?> <rotfl>
no żartowałam przecież....

danusia, lecimy w poniedzialek i wracamy w sobote, a zeszyty i tak dla corci bede kupowac wiec moge ci cos wziac - albo poprosze meza zeby teraz przywiozl.

a widzisz danusia - to ja może jakieś ciacho bym zrobiła? teraz lecimy samolotem, więc i możliwości bagażowe raczej ograniczone

oley11 pisze:ale mnie tam do dojczlandii nie ciagnie. tak jakos nijako tam

no właśnie oley - jak ty byś do pubu w lux-ville dojeżdżał? <rotfl>

czy w takim razie mozna zalozyc pod-forum dla skodo-lubnych i skodo-fanów?

ten typ tak ma <mrgreen>

a ja jestem za fanklubem Skody!! i jeszcze polsce bym jakiś support znałazła
więc mawi jest nas co najmniej dwoje (czy do tanga też <lol> ?)
A jeszcze dodam, że znam jednego Angola, który woli Skodę od audic, vw-jek, bumek innych takich pojazdów <mrgreen>

a ja sobie chwalę moją fabię <brum> , jeździ świetnie, tylko dolewam płyn do spryskiwaczy bo zdechlactwo drogowe wyjątkowo lubi moje szyby, a po każdej jeździe do polski wyglądam jakbym niedźwiedzia potrąciła <bojesie> a dodatkowo nie martwie się jak mi się coś z autem stanie - bo tanie i ewentualni...

z tego co wiem, to przynajmniej jeden z tych na okresie próbnym wcześniej był już zatrudniony jako tłumacz, a ten jeden funkcjonariusz - dość świeży powiedziałabym, jeszcze do niedawna też był na okresie próbnym :P

sam ich spytaj..... bo szczerze mówiąc - nie wiem <bezradny> , choć dla mnie to beż różnicy akurat....

a kto powiedział że japończyk będzie lepszy od francuza?
nie ma to jak koprodukcja niemiecko-czeska <brum>